Bruksela: operacja policyjna, słychać strzały i wybuchy

(fot. PAP/EPA/OLIVIER HOSLET)
PAP / kw

W brukselskiej dzielnicy Schaerbeek zakończyła się w piątek po południu operacja policyjna - podały władze dzielnicy. Nie jest jasne, czy akcja była związana z udaremnionym w czwartek zamachem we Francji czy też wtorkowymi atakami w Brukseli.

Okolice placu Meiser zostały otoczone przez uzbrojonych funkcjonariuszy. Na miejscu pojawili się saperzy. Gdy funkcjonariusze przeszukiwali mieszkanie, słychać było odgłosy wybuchów. Świadkowie mówili też o strzałach.

O zakończeniu operacji poinformował burmistrz Schaerbeek, Bernard Clerfayt. Powiedział, że zatrzymano jedną osobę, która jest ranna. Wcześniej media donosiły, że jedna osoba "została zneutralizowana".

DEON.PL POLECA

Według Clerfayt osoba ta została zatrzymana w związku z wtorkowymi atakami w Brukseli, w których zginęło co najmniej 31 osób, a 316 zostało rannych. Dżihadyści, którzy dokonali ataku na brukselskim lotnisku Zaventem, wyruszyli właśnie z dzielnicy Schaerbeek.

Z kolei agencja Belga, powołując się na francuskie źródła policyjne, podała, że operacja była związana z udaremnionym w czwartek atakiem we Francji.

W czwartek wieczorem minister spraw wewnętrznych Francji Bernard Cazeneuve ogłosił, że francuskie siły bezpieczeństwa udaremniły zamach terrorystyczny na ostatnim etapie jego przygotowań. W jednym z mieszkań w regionie Paryża zatrzymano mężczyznę; na miejscu znaleziono niewielką ilość materiałów wybuchowych.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Bruksela: operacja policyjna, słychać strzały i wybuchy
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.