Bruksela: w poniedziałek szczyt Ukraina - UE
Na poniedziałkowym szczycie Ukraina-Unia Europejska Bruksela przedstawi Kijowi plan działań na rzecz zniesienia wiz oraz umożliwi dostęp do programów unijnych - oświadczył w przededniu szczytu przewodniczący Komisji Europejskiej Jose Manuel Barroso.
"Są to dwa konkretne przykłady kontynuacji zbliżenia UE i Ukrainy" - wskazał Barroso w komunikacie Komisji Europejskiej cytowanym przez ukraińskie media.
Szczyt w Brukseli zajmie się także analizą stanu negocjacji o umowie stowarzyszeniowej, które - jak powiedział Barroso - powinny się zakończyć możliwie szybko, a jego uczestnicy zaapelują, by Ukraina kontynuowała reformy nie tylko w gospodarce, ale i w dziedzinie praw człowieka oraz w sferze demokracji.
Zapewnili Janukowycza, iż pragną, by szczyt zakończył się sukcesem oraz przekazali mu, że zjednoczona Europa troszczy się o "europejską przyszłość jego państwa".
Opozycja od miesięcy bombarduje Brukselę doniesieniami o łamaniu jej praw i dokonywanych przez władze atakach na wolność prasy. Przeciwnikom Janukowycza nie podoba się także nadmierna koncentracja władzy w jego rękach.
Na Ukrainie od kilku tygodni trwają ponadto masowe protesty przedstawicieli małego i średniego biznesu, niezadowolonych z uchwalonego przez parlament nowego kodeksu podatkowego, który - ich zdaniem uderza w niewielkie firmy i faworyzuje oligarchów.
W poniedziałek, w dniu brukselskiego szczytu, przedsiębiorcy zwołują w Kijowie protest przeciwko nowemu systemowi podatkowemu i zapowiadają, że jeśli prezydent nie zawetuje kodeksu, rozpoczną zbieranie podpisów o referendum w sprawie usunięcia szefa państwa ze stanowiska.
Demonstracja małego i średniego biznesu odbędzie się na znanym z czasów pomarańczowej rewolucji centralnym placu stolicy, Majdanie Niepodległości. Dojdzie do niej dokładnie w szóstą rocznicę wybuchu rewolucji.
Skomentuj artykuł