Brytyjczycy kupują jedzenie na kredyt

(fot. frau bb busy / flickr.com)
PAP / slo

20 proc. gospodarstw domowych w Wielkiej Brytanii kupiło w kwietniu artykuły pierwszej potrzeby, w tym żywność, na kartę kredytową, uszczuplając oszczędności lub zaciągając debet na koncie - ogłosiła organizacja ochrony konsumentów "Which".

Według dyrektora "Which" Richarda Lloyda te "szokujące" dane dowodzą, jak bardzo stagnacja gospodarki bije ludzi po kieszeni. Wyniki badań podały w niedzielę brytyjskie gazety.

20 proc. brytyjskich gospodarstw domowych przekłada się na ok. 5 mln rodzin, przynależących w większości do tzw. uciskanego środka (squeezed middle) - ludzi w wieku 30-50 lat, w większości wychowujących dzieci, których finanse szczególnie ucierpiały na hamowaniu gospodarki w ostatnich latach.

Połowa ankietowanych kupujących żywność za pożyczone pieniądze zarabia mniej niż 21 tys. funtów rocznie, a więc znacznie poniżej średniej krajowej. 55 proc. badanych przyznało, że zamierza w najbliższych miesiącach ograniczyć wydatki na żywność, a blisko jedna trzecia zapożyczyła się w kwietniu u rodziny lub znajomych.

36 proc. ankietowanych przyznało, że na własnej skórze odczuwają zły stan gospodarki. Prawie jedna trzecia (31 proc.) - głównie kobiet w wieku 30-49 lat - ograniczyło w kwietniu wydatki na podstawowe potrzeby.

Ok. 25 proc. ankietowanych wyraziło zadowolenie ze swoich przychodów, a tylko 9 proc. ocenia stan gospodarki jako dobry.

Gospodarka Wielkiej Brytanii uniknęła trzeciej w ostatnich pięciu latach recesji, odnotowując wzrost w I kwartale br. o 0,3 proc. w porównaniu z poprzednim kwartałem. Rosną obroty w handlu detalicznym, liczba upadłości konsumenckich jest niska, a poziom zatrudnienia rekordowo wysoki.

Jednocześnie jednak przychody ludności spadają, m.in. wskutek zamrożenia płac w sektorze publicznym, inflacji i obniżek świadczeń. Tempo wychodzenia brytyjskiej gospodarki z krachu wywołanego przez sektor bankowy w 2008 r. jest jednak tak powolne, że jeden z komentatorów porównał je do ruchów lodowca.

Badania przeprowadzono w grupie ponad 2 tys. dorosłych osób.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Brytyjczycy kupują jedzenie na kredyt
Komentarze (3)
dobry łotr
6 maja 2013, 10:04
Przypomniała mi się akcja ministra Urbana w sprawie wysyłania przez nasz kraj śpiworów dla bezdomnych nowojorczyków. PAP widać wróciła do swoich PRL-owskich korzeni.
5 maja 2013, 22:22
Tjaaa. jak oni zbiednieja - to my umrzemy.... taka jest roznica w kosztach, zasobach i mozliwosciach.Nasze minimum i ich -to dwa rozne swiaty... ... Chociaż ogólnie nieszczególna, to choćby dlatego to średnia wiadomość, @PL... U nas takie wyniki maskuje się opowieściami o zielonej wyspie. Kiedyś taka chyba istniała. Podobno na imię było jej Utopia, a w bardziej starożytnych czasach Atlantyda :(
P
PL
5 maja 2013, 22:14
Tjaaa. jak oni zbiednieja - to my umrzemy.... taka jest roznica w kosztach, zasobach i mozliwosciach.Nasze minimum i ich -to dwa rozne swiaty...