Chadecy i socjaldemokraci kontynuują rozmowy
Delegacje obu partii chadeckich CDU i CSU oraz socjaldemokratów (SPD) rozpoczęły w poniedziałek w Berlinie drugą turę rozmów sondażowych, które mają wykazać, czy istnieje szansa na utworzenie przez oba rywalizujące ze sobą bloki polityczne wspólnego rządu.
W rozmowach w siedzibie Towarzystwa Parlamentarnego w Berlinie uczestniczą kanclerz Niemiec i równocześnie szefowa CDU Angela Merkel oraz przewodniczący CSU - Horst Seehofer i SPD - Sigmar Gabriel.
Delegacje obu bloków politycznych spotkały się po raz pierwszy 10 dni temu, koncentrując się przede wszystkim na sprawach łączących ewentualnych koalicjantom. Obecna tura rozmów ma dotyczyć tematów, w których obie strony mają odmienne zdania.
Sekretarz generalna SPD Andrea Nahles powiedziała przed rozpoczęciem rozmów, że dla jej partii "podstawowe znaczenie" ma wprowadzenie urzędowo gwarantowanej płacy minimalnej w wysokości 8,50 euro dla wszystkich branż na terenie całego kraju. Chadecy są przeciwni takiemu rozwiązaniu; preferują płacę minimalną ustalaną przez związki pracodawców i pracowników dla poszczególnych branż oraz regionów, obawiając się, że jednolita stawka spowoduje likwidację miejsc pracy i wzrost bezrobocia.
Nahles powiedziała dziennikarzom, że oczekuje "wielogodzinnych pogłębionych negocjacji". Jak zaznaczyła, na tym etapie rozmów chodzi ciągle jeszcze o to, czy podjąć negocjacje o koalicji. "Nic nie zostało jeszcze przesądzone" - podkreśliła działaczka SPD, nie wykluczając konieczności spotkania się po raz trzeci.
Oprócz płacy minimalnej chadecy i socjaldemokraci mają odmienne poglądy na podatki, politykę unijną i energetyczną oraz formy opieki nad dziećmi. W kampanii wyborczej SPD domagała się podniesienia podatków dla najbogatszych, by uzyskać środki finansowe na inwestowanie w oświatę i infrastrukturę. Merkel wykluczała możliwość zwiększenia obciążeń dla podatników, ostrzegając przed negatywnymi skutkami dla gospodarki.
Przedmiotem sporu może być uważane za kluczowy resort ministerstwo finansów, kierowane obecnie przez polityka CDU Wolfganga Schaeublego.
Decyzja o przejścia z fazy sondażowej do właściwych negocjacji zapadnie najprawdopodobniej w tym tygodniu. W przypadku SPD decydujące słowo będą mieli uczestnicy konwentu, czyli "małego zjazdu" partii, który zbierze się w najbliższą niedzielę.
CDU i CSU prowadzą równolegle rozmowy z partią Zielonych. Najbliższe, drugie z kolei spotkanie odbędzie się we wtorek. Jednak taki sojusz uważany jest za mniej prawdopodobny niż koalicja "czarno-czerwona" (CDU/CSU-SPD). "Obie strony chcą tej koalicji" - powiedział komentator telewizji publicznej ARD.
Chadecy Angeli Merkel zdecydowanie wygrali trzy tygodnie temu wybory do Bundestagu, jednak ze względu na brak absolutnej większości w parlamencie i nieprzekroczenie progu wyborczego przez ich dotychczasowego koalicjanta, liberalną FDP, potrzebują do utworzenia rządu partnera.
Skomentuj artykuł