Chiny: 35 mln mikroblogów dla Steve'a Jobsa
Prawie 35 milionów mikroblogów, poświęconych zmarłemu współzałożycielowi firmy Apple Inc. Steve'owi Jobsowi, zostało zamieszczonych do południa w czwartek (czasu lokalnego) na Sina Weibo, największym serwisie społecznościowym w Chinach.
Sklepy Apple'a w Chinach są oblegane przez klientów, którzy chcą złożyć hołd zmarłemu. Pracownicy sklepów praktycznie przez cały czas przyjmują kwiaty od ludzi, którzy chcą pożegnać byłego charyzmatycznego szefa firmy.
- Dobrej drogi. Wasze produkty zmieniły świat, a myśl wywarła wpływ na całe pokolenie - oświadczył Kai-Fu Li, były dyrektor Google'a w Chinach.
Członek zarządu chińskiego oddziału rozwojowego Microsoftu Zhang Yaqin podkreślił, że zgasła "wielka gwiazda całego pokolenia". Dodał, że nazwę smartfona iPhone 4S, zaprezentowanego w przeddzień śmierci Jobsa, można odczytać jako "for Steve" (ang. dla Steve'a).
Serwis Sina Weibo, chiński odpowiednik Twittera, otworzył specjalną stronę dla osób chcących wspominać Jobsa.
Popularność produktów Apple'a w Chinach była tak wielka, że kraj zmagał się z prawdziwą plagą fałszywych sklepów tej firmy. W sierpniu władze poinformowały, że w prowincji Yunnan w południowo-zachodniej części Chin zidentyfikowano ponad 20 fałszywych sklepów podszywających się pod sieć Apple Inc. Ostatnio na chińskim rynku ukazał się nawet iPhone 5 - oczywiście podróbka, ponieważ prawdziwy model jeszcze nie istnieje.
Firma Apple Inc. poinformowała w oświadczeniu wydanym w środę późnym wieczorem, że Jobs zmarł tego dnia w Kalifornii, w wieku 56 lat.
Najsłynniejsze produkty jego firmy - Mac, iPod, iPhone, iPad - zrewolucjonizowały nie tylko przemysł informatyczny, ale także telefonii komórkowej i muzyczny - podkreśla Associated Press.
Nie podano oficjalnie przyczyny śmierci Steve'a Jobsa, wiadomo jednak, że od lat cierpiał on na chorobę nowotworową.
W 2004 roku Jobs podał, że zdiagnozowano u niego rzadko spotykaną odmianę raka trzustki. W 2009 roku przeszedł operację przeszczepu wątroby. Od stycznia tego roku przebywał na bezterminowym zwolnieniu lekarskim, którego powodów nie podano do wiadomości publicznej. W sierpniu odszedł ze stanowiska dyrektora wykonawczego Apple Inc., pozostał jednak przewodniczącym rady nadzorczej firmy.
Skomentuj artykuł