Chiny: kończy się nieoficjalne referendum

(fot. EPA/JEROME FAVRE)
PAP / pz

W Hongkongu w niedzielę kończy się 10-dniowe nieoficjalne referendum, w którym mieszkańcy domagają się prawa do samodzielnego wybierania władz tego regionu Chin. Władze w Pekinie krytykują plebiscyt i obawiają się społecznych protestów na dużą skalę.

Referendum zorganizowane przez grupę Occupy Central rozpoczęło się 20 czerwca i miało się zakończyć dwa dni później, zostało jednak przedłużone do niedzieli w związku z cyberatakami dokonywanymi - jak podali organizatorzy - na stronę internetową do głosowania.

DEON.PL POLECA

Uniwersytet Hongkongu, który nadzoruje liczenie głosów, podaje, że dotychczas oddano ich ok. 760 tys. Około 50 tys. głosów odrzucono, ponieważ powtarzały się. Prawo do głosowania ma 3,5 mln mieszkańców Hongkongu.

Rzecznik chińskiego rządu podkreślił, że referendum nie jest wiążące prawnie. Władze w Pekinie skrytykowały plebiscyt, co podwyższyło frekwencję.

Referendum ma przekonać rząd, że mieszkańcy Hongkongu powinni samodzielnie wybierać szefa lokalnej administracji. Rząd obiecał wprawdzie, że od 2017 r. wprowadzi wybory bezpośrednie w tym specjalnym regionie, działacze wskazują jednak, że lista dostępnych kandydatów będzie wcześniej ustalana przez komisję nominacyjną w Pekinie. Władze rządzącej Komunistycznej Partii Chin podkreślają, że wszyscy kandydaci będą musieli wykazać się "patriotyczną postawą".

Chińscy przywódcy obawiają się, że niewiążące referendum to tylko wstęp do protestów na szerszą skalę, które mogłyby sparaliżować dzielnicę finansową Hongkongu, światowe centrum usług finansowych i handlowych - pisze BBC.

Hongkong, specjalny region autonomiczny, cieszący się większą swobodą niż większość kraju, na mocy umowy z Wielką Brytanią powrócił do Chin w 1997 po upływie okresu dzierżawy. Wielka Brytania zdobyła Hongkong w wyniku pierwszej wojny opiumowej w XIX w. Chiny zobowiązały się zapewnić regionowi przez kolejne 50 lat, tj. do 2047 roku, dużą autonomię we wszystkich sprawach, z wyjątkiem polityki zagranicznej i sił zbrojnych.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Chiny: kończy się nieoficjalne referendum
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.