Chory Chavez podejmuje decyzje ws. kraju

PAP / slo

Szef MSZ Wenezueli Elias Jaua po spotkaniu z prezydentem Hugo Chavezem leczonym na raka na Kubie zapewnił, że podejmuje on decyzje dotyczące kraju. Opozycja wątpi i wzywa do publicznego wystąpienia Chaveza o stanie państwa.

Podczas spotkania w Hawanie "żartowaliśmy i śmialiśmy się" - ogłosił w poniedziałek na Twitterze minister Jaua. Prezydent - jak podał minister - podziękował wenezuelskiej armii za lojalność oraz podjął decyzje dotyczące udziału Wenezueli w szczycie Wspólnoty Państw Ameryki Łacińskiej i Karaibów (CELAC), który odbędzie się w ten weekend w Chile.

Wcześniej brat prezydenta, Argenis Chavez, poinformował, że rozmawiał z nim w Hawanie. Nie ujawnił, kiedy doszło do spotkania. Twierdził jednak, że Chavez dochodzi do siebie, a jego powrót do kraju jest kwestią najbliższych dni.

Po kilku godzinach informację sprostował. "Decyzja o powrocie prezydenta do kraju jest w rękach lekarzy, którzy się nim opiekują" - zaznaczył Arganis Chavez w oficjalnym oświadczeniu. Dodał, że za podawanie komunikatów na temat zdrowia prezydenta odpowiedzialni są wiceprezydent Nicolas Maduro oraz minister informacji Ernesto Villegas.

W niedzielę wiceprezydent Maduro oświadczył, że Chavez zakończył już pooperacyjną fazę leczenia. Jest świadomy i skoncentrowany na powrocie do zdrowia.

Z powodu choroby Chavez nie złożył w konstytucyjnym terminie przysięgi prezydenckiej na kolejną kadencję. 9 stycznia Sąd Najwyższy uznał, że może ją złożyć później, bo chodzi o reelekcję i nie mam mowy o przerwie w pełnieniu obowiązków. Przewodnicząca sądu, Luisa Estella Morales, w wywiadzie dla państwowej telewizji VTV zadeklarowała w poniedziałek: - Czekamy na moment, kiedy (...) prezydent powie "Jestem w stanie pojawić się w sądzie i wziąć udział w zaprzysiężeniu".

Zdaniem opozycji sytuacja, w której przywódca niepodległego kraju kieruje nim z zagranicy jest nie do przyjęcia. - Stoimy w obliczu nielegalnego rządu. Domagamy się, aby decyzje dotyczące Wenezueli były podejmowane w Wenezueli - powiedziała opozycjonistka Maria Corina Machado.

- Jeśli prezydent może podpisywać dekrety, proszę go, żeby powiedział Wenezueli, co dzieje się z jej rządem, bo teraz nie ma rządu - oświadczył lider opozycji Henrique Capriles.

11 grudnia 2012 roku Chavez przeszedł na Kubie czwartą już operację usunięcia zmian nowotworowych. Od tego czasu nie widziano go publicznie ani nie opublikowano żadnego jego zdjęcia. Wywołało to plotki o śmierci albo stanie śpiączki, którym strona rządowa kategorycznie zaprzeczyła.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Chory Chavez podejmuje decyzje ws. kraju
Komentarze (1)
jazmig jazmig
22 stycznia 2013, 19:18
Z Chavezem jest jak z Fidelem Castro, może żyje, a może nie. Opozycja wenezuelska ma rację, jeżeli prezydent nie może osobiście się pojawić w tv, to na czas rekonwalescencji władzę powinien pełnić jego zastępca.