Jak podaje w niedzielę agencja Associated Press, siły bezpieczeństwa skoncentrują się na ochranianiu świątecznych jarmarków, centrów handlowych, budynków religijnych, transporcie publicznym i miejscach turystycznych.
W związku z tym, że "obchody świąt Bożego Narodzenia wpisują się w kontekst wciąż wysokiego zagrożenia terrorystycznego (...) zagwarantowanie bezpieczeństwa Francuzom i turystom jest absolutnym priorytetem dla resortu w tym okresie" - napisało francuskie MSW w piątek w komunikacie.
Resort poinformował, że do ochrony miejsc i wydarzeń w niedzielę i poniedziałek, 25 i 26 grudnia, zmobilizowano 97 tysięcy członków sił bezpieczeństwa: 54 tys. policjantów, 36 tys. żandarmów i 7 tys. członków sił operacji antyterrorystycznej "Sentinelle".
Jak dodano, wcześniej w tym miesiącu nakazano dodatkowe zabezpieczenie głównych miejsc kultu religijnego w czasie żydowskiej Chanuki oraz w prawosławne święta Bożego Narodzenia w styczniu "aby umożliwić świętowanie tych uroczystości w dobrych warunkach".
Według danych MSW z listopada br. od ustanowienia we Francji w listopadzie 2015 roku stanu wyjątkowego - po zamachach w Paryżu, które spowodowały 130 ofiar śmiertelnych - siły bezpieczeństwa zdołały zapobiec w tym kraju 32 zamachom terrorystycznym. W ciągu tych 23 miesięcy doszło do pięciu zamachów. Terroryści dali o sobie znać w Magnaville pod Paryżem, Nicei, Saint-Etienne du Rouvray na północy oraz w Paryżu i Marsylii. Wszystkie te ataki kosztowały życie 92 osób.
Stan wyjątkowy we Francji, który był sześciokrotnie przedłużany, zniesiono 1 listopada br. Jednak uchwalona później nowa ustawa antyterrorystyczna przenosi do prawa powszechnego pewne środki stanu wyjątkowego; utrzymuje oprócz innych środków bezpieczeństwa specjalne obostrzenia podczas ważnych świąt i wydarzeń oraz zamykanie miejsc kultu religijnego, w których głosi się niebezpieczne, radykalne poglądy.
Skomentuj artykuł