Gazprom ograniczył dostawy gazu do Polski

(fot. Steven Depolo / flickr.com)
Krzysztof Strzępka / PAP / slo

Kwestia ograniczenia dostaw gazu z Rosji do Polski może być omawiana na trójstronnym spotkaniu KE, Ukrainy i Rosji 20 września w Berlinie, jeśli powody tej sytuacji są inne niż techniczne - wynika z wypowiedzi rzeczniczki KE ds. energii Marlene Holzner.

W środę Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo (PGNiG) poinformowało, że Gazprom ograniczył o ponad 20 proc. dostawy gazu do Polski w stosunku do dziennych zamówień. W czwartek spółka dodała, że poprzedniego dnia do Polski wpłynęło o 45 proc. gazu mniej niż wynosiło dzienne zamówienie. W zaistniałej sytuacji polski Gaz-System czasowo wstrzymał przesył surowca na Ukrainę. Mniej gazu zaczęli dostawać też Słowacy i Niemcy.

- Zostaliśmy poinformowali przez polskie władze, że nastąpiła redukcja przepływu gazu z Rosji, zostaliśmy również poinformowali, że polskie władze sprawdzają jaka jest tego przyczyna - powiedziała na czwartkowej konferencji prasowej w Brukseli Holzner.

DEON.PL POLECA

Jak podkreśliła, KE rozmawia z polskimi władzami i firmami z naszego kraju, by dowiedzieć się więcej na temat obecnej sytuacji. - Nasza ocena i kroki, które możemy podjąć w tej sprawie będą zależały od powodów (zmniejszenia dostaw - PAP) - oświadczyła.

Jak zaznaczyła, jeśli okaże się, że powodem ograniczenia dostaw są kwestie techniczne, nie będzie potrzeby trójstronnych rozmów z Rosjanami w tej sprawie. Przyznała, że do tej pory KE nie pytała strony rosyjskiej o obecną sytuację.

Rzeczniczka poinformowała, że na 20 września wyznaczono trójstronne rozmowy gazowe przedstawicieli Ukrainy, Rosji i Komisji Europejskiej. Jak podkreśliła, jeśli powody zmniejszania dostaw do Polski będą inne niż komercyjne czy techniczne, to KE "weźmie to pod uwagę" w czasie spotkania w Berlinie.

- W tej chwili staramy się ustalić co się stało. W pierwszej kolejności kontaktujemy się z polskimi władzami, ponieważ one mają dane, wiedzą jaki jest wpływ tej sytuacji i widzą w co się dzieje w gazociągach - oświadczyła Holzner. Zaznaczyła, że przepływ wsteczny gazu (rewers) jest jedną z podstawowych zasad europejskiego rynku gazu i powinien być respektowany.

Rosyjskie ministerstwo energetyki twierdzi tymczasem, że nie otrzymało od Komisji Europejskiej zaproszenia na trójstronne konsultacje z UE i Ukrainą. - Propozycja z KE nie napłynęła, daty nie potwierdzamy - powiedziano agencji ITAR-TASS w resorcie energetyki.

Polska, podobnie jak Słowacja i Węgry, uczestniczy w dostawach rewersowych na Ukrainę. Polska część gazu z Rosji otrzymuje przez terytorium Ukrainy - w punkcie odbioru w Drozdowiczach.

W 2013 roku przez Ukrainę do Polski wpłynęło 3,8 mld m sześc. gazu - co stanowi około 24 proc. krajowego zużycia. W przypadku wstrzymania dostaw z tego kierunku Polska jest w stanie sprowadzić dodatkowe 2,3 mld m sześc. surowca z Niemiec dzięki tzw. rewersowi na gazociągu jamalskim. Teoretycznie możliwe jest też sprowadzenie dodatkowych 2 mld m sześc. przez terytorium Białorusi.

Cytowany w środę przez agencję Interfax rzecznik Gazpromu Siergiej Kuprijanow poinformował, że odchylenia w wielkości dostaw gazu do Polski wynikają z konieczności zapełnienia rosyjskich podziemnych magazynów gazu. - Dostawy gazu we wszystkich kierunkach są realizowane przy uwzględnieniu posiadanych obecnie zasobów na eksport oraz trwającego zapełniania podziemnych magazynów gazu na terytorium Federacji Rosyjskiej - oświadczył rzecznik.

Rosja w połowie czerwca przerwała dostawy gazu dla Ukrainy, która odmówiła płacenia za surowiec cen zawyżonych po zmianie władzy w Kijowie z prorosyjskiej na prozachodnią. Według rosyjskiego ministra energetyki Ukraina winna jest za gaz 5,3 mld dolarów.

Spór gazowy między Rosją a Ukrainą rodzi groźbę zakłóceń dostaw rosyjskiego gazu do UE przez terytorium Ukrainy, jak było w 2006 i 2009 roku, podczas poprzednich "wojen gazowych". Komisja Europejska stara się doprowadzić do porozumienia między Rosją a Ukrainą, jednak dotychczasowe próby mediacji zakończyły się niepowodzeniem.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Gazprom ograniczył dostawy gazu do Polski
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.