Hiszpania: 309 lat więzienia za aborcje

(fot. lunar caustic / wikipedia.pl)
PAP / wm

Hiszpański prokurator zażądał kary 309 lat pozbawienia wolności dla doktora Carlosa Morina za dokonywanie nielegalnych, tzw. późnych aborcji w jego czterech klinikach w Barcelonie.

Dla żony Morina, dyrektorki klinik, prokuratura domaga się 204 lat więzienia, a dla innych dziesięciu współpracowników lekarza - psychiatrów i anestezjologów - od 50 do 200 lat.

Śledztwo w sprawie nielegalnych aborcji nawet w ósmym miesiącu ciąży rozpoczęto w 2007 roku, po nadaniu przez duńską telewizję publiczną nakręconego ukrytą kamerą reportażu. Pokazano kobietę w siódmym miesiącu ciąży, która zwróciła się do Morina o aborcję, argumentując, że partner ją opuścił, a ona nie jest w stanie sprostać sytuacji, w jakiej się znalazła. Okazało się, że zabieg jest możliwy za 4 tysiące euro. Reportaż ujawnił też, że na przerwanie ciąży do klinik barcelońskich zgłaszają się kobiety z wielu krajów Europy, w których aborcja z różnych powodów nie byłaby możliwa.

Po reportażu policja skonfiskowała dokumentację medyczną 2780 pacjentek Morina, które dobrowolnie poddały się zabiegowi przerwania ciąży; śledztwem objęto 167 przypadków. Sam Morin przyznał podczas przesłuchania, że dokonywał aborcji u kobiet z 7,5-miesięczną ciążą, a następnie fałszował dokumenty.

DEON.PL POLECA

Ze śledztwa wyłączono m.in. ok. 50 przypadków, które zgodnie z nowym, zliberalizowanym prawem do aborcji, są w Hiszpanii legalne.

W klinikach doktora w Barcelonie co tydzień dokonywano ok. 30 aborcji, także u dziewczynek od 13 roku życia. Zabiegi kosztowały od 4 do 5 tys. euro i płaciło się za nie gotówką.

Morino jest od wielu lat nosicielem wirusa AIDS, ale nie informował pacjentek o ryzyku zarażenia i osobiście przeprowadzał operacje.

W kilku klinikach Morino pracowali ginekolodzy bez uprawnień, anestezjolodzy bez nostryfikowanych w Hiszpanii dyplomów oraz sprzątaczki, które często spełniały funkcje pielęgniarek. Psychiatrzy opiniowali pacjentki bez przeprowadzania badań.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Hiszpania: 309 lat więzienia za aborcje
Komentarze (3)
S
Słaba
20 września 2011, 10:39
Straszne!
D
Debil
19 września 2011, 18:36
I do tego z 7 mld Polek i Polaków.
D
Debil
19 września 2011, 18:34
Bardzo dobrze. Może Hiszpania przetrwa nadchodzący (?) kataklizm. Kto, wie. Ma dużo świętych, może wymodlą u nich przemianę państwa i odsunięcie socjalistów z takim programem od władzy. Kto, wie, może Opus Dei coś tam jeszcze może. Jak nie to może Polska będzie graniczyć za jakiś czas z Portugalią, Japonią i Włochami, czy Meksykiem. Będziemy się kłocić z Irlandczykami na Północy, kto jest lepszym Katolikiem. Będzie pewnie z 10 stref czasowych w Polsce.