Japonia: premier Abe przesłał rytualne dary do świątyni Yasukuni
Premier Japonii Shinzo Abe przesłał w środę - w rocznicę ogłoszenia kapitulacji Japonii - rytualne dary do świątyni Yasukuni poświęconej pamięci wojskowych, którzy polegli w służbie cesarza.
Podobnie jak w poprzednich latach Abe nie udał się tam osobiście. Wcześniejsze wizyty czołowych polityków japońskich w tej znajdującej się w Tokio świątyni, wywoływały zazwyczaj oburzenie Pekinu i Seulu bowiem wśród czczonych w tej świątyni poległych jest 14 japońskich dowódców wojskowych z okresu II wojny światowej uznanych przez aliantów za zbrodniarzy wojennych.
Deputowany do parlamentu z ramienia rządzącej Partii Liberalno-Demokratycznej, Masahiko Shibayama, który w imieniu premiera złożył ofiarę, powiedział, że szef rządu polecił mu pomodlić się za dusze poległych i wyraził żal, że nie mógł odwiedzić świątyni osobiście.
Shinzo Abe tylko raz odwiedził świątynię Yasukuni - miało to miejsce w 2012 r. Rokrocznie jednak w jego imieniu jest tam składana ofiara.
Włochy: co najmniej 35 ofiar śmiertelnych katastrofy w Genui >>
Premier przesłał dary z okazji przypadającej w środę rocznicy ogłoszenia kapitulacji Japonii, co otworzyło drogę do podpisania aktu bezwarunkowej kapitulacji Cesarstwa Wielkiej Japonii w dniu 2 września 1945 r. na pokładzie zakotwiczonego w Zatoce Tokijskiej pancernika USS "Missouri", co zakończyło II wojnę światową.
W środę odbędą się oficjalne uroczystości ku czci poległych w II wojnie, w których weźmie - oprócz szefa rządu również 84-letni cesarz Akihito. Będzie to jego ostatnie uczestnictwo w tej ceremonii. Zgodnie z zapowiedziami Akihito abdykuje 30 kwietnia 2019 r. na rzecz swego najstarszego syna, księcia Naruhito.
Wpływowy mnich, podejrzewany o molestowanie, ustąpił z funkcji >>
Ceremonia upamiętnienia poległych odbywa się na neutralnym gruncie. Akihito - postrzegany jako symbol pokoju i pojednania z azjatyckimi sąsiadami, w tym z Koreą Płd., która była okupowana przez Japonię od 1910 do 1945 r. - nigdy nie odwiedził świątyni Yasukani.
Także jego ojciec, cesarz Hirohito, który panował w latach 1926-1989, a zatem i w okresie wojennym, zaprzestał odwiedzania świątyni w 1978 r., gdy umieszczono tam upamiętnienie dowódców wojskowych armii japońskiej.
Skomentuj artykuł