KE: czekamy na "tak" z Wielkiej Brytanii w sprawie drogi do przodu
Komisja Europejska, odnotowując środowe głosowania w brytyjskim parlamencie w sprawie dalszych kroków dotyczących brexitu, wezwała w czwartek Londyn do pozytywnego wskazania opcji preferowanych przez Wielką Brytanię.
Brytyjska Izba Gmin odrzuciła w środę wieczorem osiem propozycji w orientacyjnym głosowaniu nad alternatywnymi scenariuszami w sprawie wyjścia W. Brytanii z Unii Europejskiej. Żadna z propozycji nie uzyskała większości głosów.
"Komisja bierze pod uwagę głosowania orientacyjne Izby Gmin wczoraj wieczorem. To część odbywającego się procesu politycznego w Wielkiej Brytanii, który w pełni szanujemy. Wczoraj naliczyliśmy osiem razy <nie> . Teraz potrzebujemy <tak>, w sprawie drogi do przodu" - powiedział w czwartek na konferencji prasowej w Brukseli rzecznik KE Margaritis Schinas.
Jak zaznaczył, Rada Europejska w ubiegłym tygodniu podjęła decyzję w porozumieniu z Wielką Brytanią, że jeśli umowa o wyjściu nie zostanie ratyfikowana w tym tygodniu, proces wyjścia Zjednoczonego Królestwa z UE zostanie przedłużony do 12 kwietnia.
"Teraz do rządu Wielkiej Brytanii należy poinformowanie nas, jakie będą dalsze kroki" - podkreślił rzecznik.
Odnosząc się do zapowiedzi, że premier W. Brytanii Theresa May zrezygnuje, jeśli tylko wynegocjowana przez nią umowa zostanie zaakceptowana, Schinas przypominał, że szef KE Jean-Claude Juncker wielokrotnie wyrażał wsparcie i szacunek do szefowej brytyjskiego rządu.
Brytyjscy posłowie głosowali nad ośmioma propozycjami: doprowadzeniem do bezumownego brexitu w terminie 12 kwietnia; członkostwem we wspólnym rynku i unii celnej UE lub jedynie we wspólnym rynku bez unii celnej UE; pozostaniem jedynie w unii celnej UE; przyjęciem alternatywnego planu opozycyjnej Partii Pracy; całkowitym wycofaniem się z procesu wyjścia z UE, jeśli do dnia poprzedzającego termin brexitu nie zostanie przegłosowany alternatywny plan; organizacją referendum ratyfikacyjnego dla ostatecznej decyzji w sprawie brexitu (niezależnie od tego, jaka to będzie decyzja) oraz próbą wynegocjowania okresu przejściowego nawet w razie odrzucenia umowy wyjścia z UE.
Wszystkie zostały jednak odrzucone przez parlamentarzystów, co jedynie podkreśliło skalę podziałów w parlamencie w sprawie opuszczenia Wspólnoty.
Pierwotnie W. Brytania miała opuścić Unię Europejską w piątek 29 marca br.
Skomentuj artykuł