KE: procedura państwa prawa wobec Polski

(fot. © European Union 2014 - European Parliament / CC BY-NC-ND 2.0)
PAP / psd

Wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej Frans Timmermans poinformował po środowej debacie, że KE zdecydowała o przeprowadzeniu wstępnej oceny sytuacji wokół zmian w Trybunale Konstytucyjnym w ramach unijnej procedury państwa prawa.

"Rządy prawa to jedna z naszych fundamentalnych wartości. Wyrażaliśmy obawy w związku z ostatnimi wydarzeniami w Polsce" - mówił, podkreślając, że działania podjęte przez nowo wybrany parlament w Polsce wpływają na funkcjonowanie Trybunału Konstytucyjnego.

 "Podejmujemy ten krok w świetle informacji, które są aktualnie dostępne dla nas, w szczególności biorąc pod uwagę fakt, że wiążące zasady dotyczące Trybunału Konstytucyjnego nie są obecnie przestrzegane" - powiedział Timmermans.

Jak wyjaśniał, celem wszczęcia procedury jest wyjaśnienie faktów w obiektywny sposób, głębsza ocena sytuacji, a także rozpoczęcie dialogu z polskimi władzami bez przesądzania o kolejnych krokach.

"To ma zapobiec jakiejkolwiek sytuacji, w której rządy prawa miałyby być podważone. Chcemy się upewnić, że rządy prawa są przestrzegane, a także pomóc znaleźć rozwiązanie, jeśli będzie to konieczne" - oświadczył wiceszef KE.

Procedura "ochrony państwa prawnego w UE" wobec Polski została wdrożona by wyjaśnić sytuację wokół Trybunału Konstytucyjnego.

Timmermans podkreślał, że jest też świadomy niedawnych zmian w ustawie o radiu i telewizji, które - jak podkreślił - wywołały obawy o pluralizm i wolność mediów.

"Chciałbym przypomnieć, że rządy prawa (...) wymagają poszanowania dla demokracji i praw fundamentalnych. Nie może być demokracji i poszanowania dla praw podstawowych bez uszanowania państwa prawnego i na odwrót" - podkreślił wiceszef KE.

Timmermans poinformował, że skierował już do polskich władz list z zaproszeniem do dialogu w tej sprawie. Zapowiedział, że w każdej chwili jest gotowy udać się do Warszawy, by o tym porozmawiać. KE ma wrócić do dyskusji o sytuacji w Polsce w połowie marca po tym jak swoją opinię w sprawie zmian w TK wyda Komisja Wenecka przy Radzie Europy.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

KE: procedura państwa prawa wobec Polski
Komentarze (9)
DS
Dominik Siwiec
14 stycznia 2016, 14:11
Jak na dłoni widać do czego zmierza Unia Europejska (a może trafniejsze określenie to Unia Niemiecka). Jeśli jakiś rząd grzecznie słucha to dostaje dotacje (aby przekupić obywateli danego kraju za jego własne pieniądze), wsparcie finansowe dla polityków i stansowiska w Brukseli w nagrodę. Nawet przymyka się oko jeśli coś jest nie tak bo to w końcu w słusznej sprawie. A jeśli jakiś niepokorny nie chce sprzedać własnego kraju to zaraz napuszczają na niego media, komisje, trybunały... Straszą zawieszeniem dotacji i wszelakimi sankcjami. Pozostaje mieć nadzieję, że z każdymi kolejnymi wyborami w różnych krajach do władzy będą dochodzić partie o bardziej prawicowych poglądach co pozwoli nieco oczyścić Unię z lewicowych absurdów... Bo wyjście z Unii jak i pozostanie jej w formie jaką promują niemcy jest dla nas takie samo jak różnica między niemcem a rosjaninem w 1939...
AB
Aleksander Borowski
13 stycznia 2016, 18:26
Jak tak dalej będzie,to w przyszłym roku nie będziemy już w UE ani w RE.Będziemu musieli szukać sojusznika na wschodzie tak jak to zrobił prezydent Lukaszenko,jak to zrobił prezydent Januowycz.Czy pan prezydent Duda wybrał już drogę Polski ostatecznie?Czy ten model ustoju demoracji zachodnich jest naprawdę taki zły?Czy w omisji Europejskiej też są " resortowe dziec"i sprawcy wszelkiego zła? Losy Polski zależą od Prezesa PIS ,od jego ambicji.
S
Szymon
13 stycznia 2016, 18:30
Jak tak dalej pójdzie, to za rok Niemcy i kilka innych krajów UE się pogrąży chaosie zamieszek przeciw imigrantom i przeciw zakłamanym, politycznie poprawnym lewicowym rządom.
Agamemnon Agamemnon
13 stycznia 2016, 15:45
Gdzie był Wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej Frans Timmermans, gdy w Polsce w latach 2007 - 20014 zostało zamordowanych z przyczyn politycznych 100 osób mających wiedzę z zakresu  katastrofy smoleńskiej? Gdzie był Timmermans gdy w latach 2007 - 2015 w ramach tussistowskiej polityki wypędzeń z mieszkań wyrzucono 3 miliony Polaków na bruk? Gdzie był Timmermans, gdy w wyborach 2007, 2011, 2014 Platforma Obywatelska stosowała na olbrzymią skalę fałszerstwa wyborcze w wyniku których utrzymywała się przy władzy? Na jesieni 2014 roku PKW opanowana przez Platformę Obywatelską "naliczyła" 5 milionów głosów nieważnych w wyborach samorzadowych a wnioski dowodowe były przez sądy odrzucane z pominięciem uzasadnienia. Wnioski te wskazywały bowiem na fałszowanie wyborów.  Gdzie był Timmermans, gdy Polacy zorganizowali w Kraju jak też poza jego granicami 176 znaczących demonstracji  przeciwko łamania prawa do pluralizmu mass medialnego, gdzie była dyskryminowana telewizja Trwam? Gdzie ten człowiek wówczas  był? Czyż nie popierał tym samym działań antydemokratycznych w Polsce za rządów Platformy Obywatelskiej popieranych przez Angelę Merkel?
WDR .
13 stycznia 2016, 16:22
Pan Timmermans nic nie powie, bo to oznaczałoby, że atakuje pana Kierownika Tuska, która za to wszystko jest odpowiedzialny.
13 stycznia 2016, 15:07
Wystarczyły niecałe 2 miesiące nieudolnych rządów PiS i Polska spadła w Europie do poziomu Węgier Wiktora Orbana i Rumunii. Jak rząd PiS chce walczyć i reprezentować polskie interesy w Europie ? 
TD
Tomasz Dych
13 stycznia 2016, 14:30
Rozpędzić tą bandę darmozjadów w Brukseli. To skrajne lewactwo Unii i nasza targowca pogrąża nasz kraj. Zamiast zająć się eksportem miliona emigrantów z Bliskiego Wschodu i Afryki przez panią Merkel, chcą się wtrącać w nasze wewnętrzne sprawy.
13 stycznia 2016, 14:22
Można zarzucić niejedno obecnej ekipie ale nie to, że jako opozucja donosiła na Ojczyznę obcym mocarstwom.
S
Szymon
13 stycznia 2016, 14:00
Co za popieprzony kołchoz, demokracja i rządy prawa na pewno nie są w nim żadną wartością. Lata afer i przekrętów, media opanowane przez resortowe dzieci, wcześniejsze wały przy wyborze sędziów TK, inwigilacja dziennikarzy ujawniających afery PO - to wszystko jak się okazuje było dotąd w porządku.