Kilkaset tysięcy obrońców gejów na demonstracji

(fot. PAP/EPA/RAINER JENSEN)
PAP/ ed

Setki tysięcy osób niezrażonych tragicznymi wydarzeniami w Monachium uczestniczyło w pochodzie na rzecz praw homoseksualistów, zorganizowanym w sobotę w Berlinie z okazji Christopher Street Day (CSD).

Parada przebiegła w dobrej atmosferze, bez zakłóceń.

Poprzebierani w wyszukane kostiumy demonstranci przeszli przez centrum Berlina z bulwaru Kurfuerstendamm w zachodniej części miasta pod Bramę Brandenburską, gdzie odbył się wiec. Barwny korowód składał się z 50 samochodowych platform.

Burmistrz Berlina Michael Mueller zaapelował do mieszkańców, by angażowali się po stronie tych sił, które chcą, by stolica Niemiec była miastem otwartym i tolerancyjnym. "Każdy z Was może codziennie coś w tym kierunku zrobić" - mówił polityk SPD dodając, że w Berlinie nie ma miejsca dla nietolerancji i dyskryminacji.

DEON.PL POLECA


Organizatorzy spodziewali się 750 tys. uczestników z Niemiec i innych krajów Europy i świata.

Agencja dpa pisze, że wśród demonstrantów panowała dobra atmosfera i nie odczuwało się strachu czy przygnębienia z powodu strzelaniny, do której doszło w piątek w Monachium.

Bezpieczeństwa demonstrantów strzegło 500 policjantów. Rzeczniczka berlińskiej policji zapowiadała wcześniej podjęcie "specjalnych środków bezpieczeństwa".

Strzelanina w Monachium, do której doszło cztery dni po ataku na pasażerów w pociągu w okolicach Wuerzburga, wywołała falę dyskusji na temat bezpieczeństwa w kraju. W stolicy Bawarii 18-letni Niemiec pochodzenia irańskiego zastrzelił w centrum handlowym dziewięć osób, a następnie popełnił samobójstwo.

Pochód z okazji Christopher Street Day organizowany jest w Berlinie co roku na pamiątkę policyjnej akcji przeciwko gejom w Nowym Jorku w czerwcu 1969 roku, podczas której dyskryminowana mniejszość po raz pierwszy - właśnie na Christopher Street - stawiła władzy skuteczny opór.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Kilkaset tysięcy obrońców gejów na demonstracji
Komentarze (4)
DP
Danuta Pawłowska
23 lipca 2016, 22:44
Oto co Pan Bóg powiedział św. Katarzynie ze Sienny odnośnie grzechu homoseksualizmu! Grzech ten jest tak obrzydliwy dla Mnie, który jestem najwyższą i wieczną czystością, że przez ten jeden grzech zniszczyłem pięć miast z wyroku mej boskiej sprawiedliwości (por. Mdr 10,6; Rdz 19,24-25; Iz 13,19; Rz 9,29), która nie mogła go ścierpieć. Tak wstrętny był Mi ten grzech. I nie tylko Mnie, lecz i samym diabłom (których ci nieszczęśni obrali sobie za swych panów). Nie aby czuli odrazę do złego: nie lubią oni dobra, lecz z powodu swej natury, która była naturą anielską, odpycha ich widok tego potwornego grzechu, popełnianego obecnie. Wprawdzie rzucają oni zatrutą strzałę pożądliwości, lecz, gdy dochodzi do samego grzechu, uciekają z powodu, który ci podałem h<a href="http://ttp://www.fronda.pl/a/oto-co-bog-powiedzial-sw-katarzynie-ze-sienny-odnosnie-grzechu-homoseksualizmu-koniecznie-przeczytaj,75440.html">ttp://www.fronda.pl/a/oto-co-bog-powiedzial-sw-katarzynie-ze-sienny-odnosnie-grzechu-homoseksualizmu-koniecznie-przeczytaj,75440.html</a>
24 lipca 2016, 12:16
Bóg gada? Masz nagranie? Czy raczej należy przypisywać takie wizje umsłowi podatnemu na majaczenia i halucynacje?  Bóg Żydowski miałby być "wieczną czystością"? Po tylu morderstwach, których dokonał lub które nakazał ktoś w to jeszcze wierzy?
25 lipca 2016, 12:43
gdyby Bóg pochwalał homoseksualizm, to nie trudziłby się tworząc kobietę. ocenę bożych działań pozostawmy Bogu.
25 lipca 2016, 22:03
A czy przypadkiem Katarzyna ze Sieny nie cierpiała na urojenia spowodowane chorobą umysłową? Wiemy, że była analfabetką.  Mnie interesuje czy Bóg gada i czy to ktoś nagrał? Czy tylko słyszał głosy w głowie i o tym opowiadał. Spora różnica jeśli tylko "słyszała" tylko Ona. Obecnie mozna takie przypadki leczyć, ale wtedy ludziska wierzyli we wszystko.  Równie dobrze mozna powiedzieć, że gdyby Bóg nie pochwalał homoseksualizmu to nie stworzyłby homoseksualistów. Ale takie "argumenty" to czysta manipulacja. Natomiast żadnych bożych działań nie mozna oceniać bo ich po prostu nie ma. Nie ma też tzw.Boga, choć ludzie wymyślili ich tysiace.