Kliczko domaga się nałożenia sankcji na rząd

(fot. EPA/TOBIAS KLEINSCHMIDT)
PAP / psd

Jeden z liderów ukraińskiej opozycji Witalij Kliczko zażądał od Zachodu nałożenia sankcji na rząd w Kijowi. "Trzeba wprowadzić sankcje przeciwko tym, którzy łamią prawa człowieka na Ukrainie" - powiedział Kliczko w sobotę wieczorem w programie niemieckiej telewizji ARD "Tagesthemen".

Były bokser i przywódca opozycyjnej partii Udar chce m.in. wprowadzenia zakazu wjazdu do Unii Europejskiej dla przedstawicieli rządu Ukrainy i zamrożenia ich kont bankowych na Zachodzie. "Ja mogę tylko proponować, bo decyzje muszą podjąć unijni politycy" - powiedział Kliczko.

Witalij Kliczko był w sobotę gościem Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa. Uczestniczył w dyskusji o sytuacji na Ukrainie wraz szefem ukraińskiej dyplomacji Leonidem Kożarą. W konferencji bierze udział kilkuset polityków, wojskowych i ekspertów.

W swym wystąpieniu Kliczko ponownie wezwał władze Ukrainy do zwolnienia wszystkich zatrzymanych opozycjonistów, przywrócenia konstytucji z 2004 roku oraz przeprowadzenia wyborów prezydenckich i parlamentarnych.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Kliczko domaga się nałożenia sankcji na rząd
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.