Komorowski rozpoczął wizytę w Mongolii

Prezydent Bronisław Komorowski powiedział, że liczy na ściślejsze związki gospodarcze z Mongolią. Chwalił Mongolię za sukcesy gospodarcze oraz za jej zaangażowanie w procesy demokratyzacji w Azji.

- Relacje polsko-mongolskie są coraz lepsze, zacieśnia się nasza współpraca, kontakty dyplomatyczne i polityczne są coraz intensywniejsze - powiedział Komorowski, który w poniedziałek podczas wizyty roboczej w Mongolii spotkał się z prezydentem tego kraju Cachiagijnem Elbegdordżem.

Komorowski wyraził nadzieję, że prezydent Mongolii w najbliższym czasie złoży oficjalną wizytę w Warszawie, co - jego zdaniem - jeszcze bardziej umocni wzajemne kontakty gospodarcze.

- W czasie rozmów przekazałem wysoką ocenę zaangażowania Mongolii w procesy demokratyzacji całego regionu Azji, to jest jakaś równoległa droga rozwoju Polski i Mongolii, bo i nasz kraj odgrywał rolę pioniera w procesach demokratyzacji Europy Wschodniej - mówił Komorowski. Jak ocenił, "wspólnota działania na rzecz poszerzenia obszaru demokratycznie zarządzanego w obu naszych regionach zobowiązuje do pogłębionej współpracy także w innych obszarach". - W sposób szczególny liczę na pogłębioną współpracę w obszarze gospodarczym. Oceniam, że potencjał gospodarczy, który jest efektem nieustannego rozwoju ekonomicznego Polski, pomimo kryzysu gospodarczego i imponującego wzrostu gospodarczego Mongolii nie przekłada się w stopniu wystarczającym na relacje biznesowe polsko-mongolskie - ocenił polski prezydent.

Elbegdordż wyraził zadowolenie z rozwoju stosunków gospodarczych z Polską. Jak mówił, rozmowy dwustronne dotyczyły m.in. współpracy gospodarczej, promowania demokracji, kwestii obronnych oraz współpracy na arenie międzynarodowej. - Wizyta prezydenta Komorowskiego jest bardzo ważnym elementem naszych relacji i przyczyni się do rozwoju i poszerzenia przyjaznych stosunków między Mongolią i Polską - przekonywał Elbegdordż.W obecności prezydentów została podpisana deklaracja pomiędzy polskim resortem gospodarki a ministerstwem górnictwa Mongolii o współpracy w zakresie górnictwa i maszyn górniczych.

Komorowski wyraził nadzieję, że ta deklaracja "zostanie wypełniona konkretną treścią". Zdaniem prezydenta Mongolii podpisany dokument "przyczyni się do pełnego wykorzystania możliwości współpracy gospodarczej dla obu krajów".Komorowski w poniedziałek spotkał się też z premierem i przewodniczącym Wielkiego Churału Państwowego (parlamentu) Mongolii. Wziął też udział w polsko-mongolskim Forum Gospodarczym. - Forum Gospodarcze to miejsce spotkania praktyków życia gospodarczego, ludzi biznesu z Polski i Mongolii. W warunkach ramach wolnorynkowej gospodarki politycy mogą tworzyć ramy wzajemnej współpracy i dobry klimat do współpracy - mówił polski prezydent.

Podstawą gospodarki Mongolii jest wydobycie węgla, miedzi i złota. Według danych mongolskiego ministerstwa górnictwa sektor wydobywczy tego kraju wytwarza 22 proc. PKB (13,3 mld dol. w 2012 roku). Surowce mineralne stanowią 89 proc. eksportu kraju i przynoszą 70 proc. przychodów skarbu państwa z tytułu podatków. Z badań geologicznych wynika, że w kraju jest 80 pokładów różnych pierwiastków nadających się do przemysłowego wydobycia, w tym również pierwiastków ziem rzadkich.

Podstawę polskiego eksportu do Mongolii stanowią produkty spożywcze. Dużym powodzeniem cieszą się w Mongolii polskie przetwory, zwłaszcza ogórki kiszone i konserwowe oraz kompoty i dżemy.

Szansą na pogłębienie polsko-mongolskiej współpracy gospodarczej może być ponad tysiąc obywateli tego azjatyckiego państwa, którzy ukończyli w Polsce studia i zajmują w Mongolii wiele ważnych stanowisk kierowniczych, także w urzędach państwowych. W rządzie mongolskim było też wielu ministrów, którzy wykształcenie zdobywali w Polsce. Z Mongolii polska delegacja uda się w poniedziałek do Korei Południowej.