Na Kamczatce wybuchły dwa wulkany

Po zboczach Szywiełucza płyną strumienie lawy. (fot. giusorti/flickr.com)
PAP / apio

Na półwyspie Kamczatka doszło w czwartek do erupcji dwóch wulkanów, w niebo na wysokości wielu kilometrów wzbiły się chmury popiołów. Przelatujące w okolicy samoloty musiały zmienić kurs, a popioły pokryły pobliskie miasto Ust-Kamczack.

Wybuchła Kluczewska Sopka (4750 m n.p.m.), najwyższy czynny wulkan w Eurazji, oraz znajdujący się około 70 km na północny wschód od niego Szywiełucz - poinformował kamczacki oddział rosyjskiego ministerstwa ds. sytuacji nadzwyczajnych.

Na razie ani władze lotnicze Stanów Zjednoczonych, ani Japonii nie musiały ingerować w ruch lotniczy.

Szkoły i sklepy w mieście szybko zamknięto, a na ulicach wstrzymano ruch. Według naukowców popioły mogą opadać przez kolejnych 10 dni.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Na Kamczatce wybuchły dwa wulkany
Komentarze (3)
RJ
Robert Jęczeń
29 października 2010, 09:10
Kamczatka... jak to egzotycznie brzmi. Nie jest tak oklepana jak Turcja albo Kanary.
L
lambro
29 października 2010, 05:50
W takim razie Rosja wykorzysta już lada moment limit C02. ...   na najbliższe 5tyś. lat :)
T
teresa
28 października 2010, 22:29
Czy zdarza się wam czasami lęk,że zapomnicie wykonać wdech-wdech-wdech? Co będzie,gdy zabraknie powietrza?