Obama w Nowym Jorku: nic nas nie złamie

(fot. EPA/CHRIS PEDOTA)
PAP / pz

Nic nas nie złamie - powiedział prezydent USA Barack Obama w czwartek w Nowym Jorku na inauguracji muzeum pamięci ofiar zamachów 11 września. Zaznaczył, że została tu opowiedziana historia tego tragicznego dnia, by przyszłe pokolenia nigdy jej nie zapomniały.

"Chcę wyrazić naszą głęboką wdzięczność dla wszystkich, którzy byli zaangażowani w ten wspaniały projekt (...), za to, że dali nam to święte miejsce uzdrowienia i nadziei" - powiedział amerykański prezydent, który na inaugurację National September 11 Memorial Museum przybył z żoną Michelle.

Obama podkreślił, że "prawdziwym duchem 11 września są: miłość, współczucie i poświęcenie". "Gromadzimy się w miejscu, gdzie swe piętno odcisnęły dwie potężne wieże (World Trade Center) (...). Widzimy twarze prawie 3 tysięcy niewinnych osób, mężczyzn, kobiet i dzieci wszystkich ras, wszystkich wyznań, z całego świata" - mówił prezydent.

"I tutaj - jak dodał - opowiadamy ich historię po to, by przyszłe pokolenia nigdy jej nie zapomniały". "Nic nas nie złamie. Nic nie zmieni tego, kim jesteśmy" - wskazał. "Żaden akt terroru nie może konkurować z siłą i charakterem naszego kraju" - podkreślił Obama. I opowiedział historię 24-letniego Wellesa Crowthera, który ocalił wiele osób uwięzionych w jednej z bliźniaczych wież WTC, zanim sam zginął, gdy ta się zawaliła.

Wcześniej para prezydencka w ciszy zwiedziła muzeum - podaje agencja Associated Press; oglądali m.in. wyeksponowane na ścianach zdjęcia ofiar zamachów 11 września i zmiażdżony wóz strażacki. W muzeum, które ilustruje historię tragicznego dnia, a także życie po 11 września, wystawiono tysiące osobistych rzeczy ofiar, a także elementy zawalonych wieżowców.

Obamowie zwiedzali je wspólnie z byłym prezydentem Billem Clintonem oraz jego żoną i b. sekretarz stanu Hillary Clinton, a także b. burmistrzem Nowego Jorku Michaelem Bloombergiem.

W uroczystości wzięło udział kilkuset przedstawicieli władz, krewnych ofiar, ocalałych z katastrofy i członków ekip ratunkowych.

Muzeum znajduje się w większości w podziemiach poniżej miejsca, gdzie stały wieżowce WTC. Muzeum i pomnik zostały zbudowane z datków i pieniędzy publicznych za 700 milionów dolarów.

Dla publiczności muzeum zostanie otwarte 21 maja.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Obama w Nowym Jorku: nic nas nie złamie
Komentarze (2)
.
...
15 maja 2014, 22:47
Z perspektywy czasu świetnie już widać jak te "zamachy" były nadzwyczaj pożyteczne dla władz i dla ograniczenia swobód obywatelskich - bez nich nijak by się nie udało tak łatwo dokręcić śruby.
S
space
15 maja 2014, 22:01
To piękne. Żartowałem. Kłamią od 13 lat w kwestii ataków 911. Urządzają szopki, pełne symulowanego wzruszenia i patosu. Napełnia to serca goryczą.