Ożywienie rynków? Przywódcy G20 mają plan

(fot. EPA/Alejandro Bolivar)
PAP / drr

Przywódcy G20 opracowali plan tworzenia nowych miejsc pracy o zasięgu światowym, który traktowany będzie priorytetowo w zwalczaniu skutków europejskiego kryzysu zadłużeniowego - głosi projekt komunikatu końcowego szczytu G20 w Meksyku, cytowany przez agencje.

Według Associated Press, przywódcy G20 ogłoszą "Skoordynowany Plan Działania z Los Cabos" dotyczący tworzenia nowych miejsc pracy i zapewnienia wzrostu gospodarczego. Plan zakłada, że rządy poszczególnych państw, a zwłaszcza tych, które dysponują większymi zasobami budżetowymi, zwiększą wydatki na walkę ze światowym kryzysem gospodarczym.

DEON.PL POLECA

Projekt komunikatu stwierdza też, że kraje strefy euro wchodzące w skład grupy G20 są zdecydowane bronić wspólnej waluty przed atakami rynków finansowych.

- Wobec ponownych napięć na rynkach, kraje strefy euro będące członkami G20 podejmą wszelkie niezbędne środki w celu zachowania integralności i stabilności strefy, poprawy funkcjonowania rynków finansowych i zlikwidowania zależności między długiem rządowym i bankowym - głosi fragment komunikatu cytowany przez agencję AFP.

Przebywający na szczycie G20 w meksykańskim Los Cabos prezydent USA Barack Obama przeprowadził szereg spotkań dwustronnych. Spotkał się m in. z kanclerz Niemiec Angelą Merkel. Według rzecznika Białego Domu Jay'a Carney'a, obaj przywódcy "zgodzili się uczynić wszystko co niezbędne w Europie i na świecie aby ustabilizować sytuację i wspierać wzrost gospodarczy oraz tworzenie nowych miejsc pracy".

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Ożywienie rynków? Przywódcy G20 mają plan
Komentarze (5)
S
stilgar
19 czerwca 2012, 22:32
Co tam Polska juz całe G20 buduje S-O-C-J-A-L-I-Z-M. Towarzysze pomożecie?
K
Koliber
19 czerwca 2012, 14:50
Istny socjalizm. Socjalizm + NWO, czyli powoli dążymy do komunizmu. Demokracja jest najgorszym z możliwych ustrojów bowiem są to rządy hien nad osłami.” Arystoteles Demokracja zawsze przepoczwarza się w totalitaryzm i dyktaturę. Jedyne co może nas obronić przed tym to albo monarchia, ale wtedy trzeba wybrać dobrego przywódcę, albo republika, czyli rządy prawa. Ale żebyśmy mieli państwo prawa ktoś musi to prawo wprowadzić. W demokracji to politycy ustalają prawo pod siebie i sowje interesy. Jedyna opcja to jakiś przewrót i ustanowienie siłą republiki z prawami gwarantującymi wolnośc (także słowa i poglądów) i surowe karanie za łamanie prawa. Ale prawo musi być dla ludzi, a nie odwrotnie. A także każde ważniejsze decyzje czy przepisy muszą być uchwalane na kilka lat, a zmiana nie może być natychmiastowa, dopiero np. za 3-5 lat żeby można było się przygotować do tego osobiście lub przygotowując firmy, żemy mogły planować spokojnie swój budżet.
SS
sprawdziło sie
19 czerwca 2012, 11:44
Demokracja jest najgorszym z możliwych ustrojów bowiem są to rządy hien nad osłami.” Arystoteles
WC
wieczność czeka
19 czerwca 2012, 11:15
Prymas Stefan Wyszyński powiedział: „Ludzie ratują wartość pieniądza - nie umieją ratować wartości życia!”
B
baldwin
19 czerwca 2012, 11:15
Istny socjalizm.