"Papież nie jest przedstawicielem Chrystusa"

Hugo Chavez (fot. flickr.com/claudiovitorvaz)
PAP / zylka

Zirytowany krytyką ze strony katolickich biskupów, prezydent Wenezueli Hugo Chavez polecił w środę szefowi dyplomacji zrewidowanie dyplomatycznych stosunków z Watykanem. Oświadczył także, że "papież wcale nie jest przedstawicielem Chrystusa na Ziemi".

To reakcja Chaveza na falę krytyki pod adresem lewicowych władz ze strony arcybiskupa Caracas, kardynała Jorge Urosa Savino, i innych wenezuelskich biskupów. Według prezydenta, kościelni dostojnicy razem z opozycją atakują "jego socjalistyczną rewolucję" i jej zdobycze.

Hugo Chavez polecił swemu ministrowi spraw zagranicznych zrewidować dyplomatyczne kontakty ze Stolicą Apostolską. - Papież wcale nie jest ambasadorem Chrystusa na Ziemi. Jezus nie potrzebuje takiego ambasadora - przekonywał Chavez.

Stosunki między władzami Wenezueli, głównie Chavezem, a Kościołem rzymsko-katolickim w tym kraju, zaostrzyły się na początku lipca, kiedy to prezydent nazwał arcybiskupa Caracas "troglodytą". W odpowiedzi na ten atak katolicki hierarcha oświadczył, że Chavez i jego rząd prowadzą kraj w stronę socjalizmu marksistowskiego, który może przynieść jedynie dyktaturę i łamanie praw człowieka.

DEON.PL POLECA

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

"Papież nie jest przedstawicielem Chrystusa"
Komentarze (4)
Holeton Terierski
15 lipca 2010, 11:40
Jeszcze więcej biedy,rozwarstwienia,bezkarnej kryminalizacji polityki,prawa dla bogatych,politykerów w stylu Gumowego Januszka,haseł walki z kościołem ciemiężcą,klerem-i już może taki polski Chavez być u nas aktualny... Takich politycznych Janosików świat znał wiele.Tylko,że przeważnie marnie i boleśnie kończą...
Z
ZASMUCONY
15 lipca 2010, 10:59
czy to czasami nie podobny do naszego NAWIEDZONEGO Z KANAPKAMI . PRZECIEZ TEZ WSZYSTKO NAJLEPIEJ WIE I JEST NAWIEDZONY .. TYLKO NIE WIADOMO PRZEZ KOGO , Z KTOREJ STRONY NADCHODZI ZACMIENIE ....
S
szary
15 lipca 2010, 10:24
  c.d.  ...mnożą   się  nie  tylko  w  dalekich ,  egzotycznych  krajach , ale -  co ciekawe -  mają  także  swoje  specyfikacje  w  panstwach  o  wspaniałe  kulturze  ,  z głęboko  zakorzenionym  od  wieków  chrześcijaństwem  -  vide  Hiszpania  i  Zapatero, żeby  już  nie  wracać  do  Niemiec  i  Hitlera.  W  systemie  demokratycznym trzeba  się  strzec  takich  politycznych  kuglarzy ,  bo  mogą  się  okazać  bardzo  niebezpieczni.
S
szary
15 lipca 2010, 09:52
   Ten cały  Chavez  pewnie  sam  wnet  ogłosi  się  ambasadorem  Chrystusa  na  ziemi.    Tacy  charyzmatyczni  kacykowie ,  uwielbiani  przez  prosty  lud