Płyną kondolencje od niemieckich polityków

Akcja ratownicza po wypadku polskiego autokaru pod Berlinem (fot. EPA/Patrick Pleul)
PAP / drr

Władze Brandenburgii, na wschodzie Niemiec, zarządziły w poniedziałek opuszczenie flag do połowy masztów w związku z tragicznym wypadkiem polskiego autokaru, w którym w niedzielę zginęło 13 osób, a 29 zostało rannych.

Jak poinformowała niemiecka policja, sześć osób, które nie ucierpiały poważnie w tej katastrofie, jest już w Polsce.

DEON.PL POLECA

Do Brandenburgii jadą dwa autobusy i cztery mikrobusy wiozące z Polski bliskich poszkodowanych w wypadku. Według polskiego konsulatu w Berlinie, zostaną oni rozwiezieni do szpitali, w których przebywają ranni.

W poniedziałek rano konsulat RP poinformował, że trzy osoby spośród ciężko rannych nadal są nieprzytomne. Trwa identyfikacja ofiar śmiertelnych.

Politycy niemieccy przekazują wyrazy współczucia w związku z katastrofą polskiego autobusu, w której zginęło w niedzielę koło Berlina 13 osób, a wiele zostało rannych.

Premier Brandenburgii Matthias Platzeck wyraził współczucie rodzinom ofiar śmiertelnych i rannym w katastrofie polskiego autobusu. Po południu Platzeck udał się na miejsce katastrofy. - To coś najstraszniejszego, co dotąd musieliśmy przeżyć w Brandenburgii - powiedział.

Burmistrz Berlina Klaus Wowereit powiedział m.in.: - Nasze myśli są z tymi, którzy zginęli, i współczujemy ich rodzinom. Jesteśmy z nimi. Wyrazy współczucia przekazał też szef CSU Horst Seehofer.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Płyną kondolencje od niemieckich polityków
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.