Pola Elizejskie zamieniły się w olbrzymi ogród
Młodzi francuscy rolnicy, pragnąc zwrócić uwagę rodaków na głęboki kryzys, jaki przeżywa gospodarka rolna, przeobrazili na dwa dni Pola Elizejskie w jeden wielki ogród z sadami i zagonami uprawnymi.
Rolnicy spodziewają się, że w ciągu dwóch dni Zielonych Świątek (we Francji poniedziałek jest wolny od pracy jako drugi dzień świąt) dwa miliony Francuzów odwiedzą "farmę" założoną na Polach Elizejskich.
Z okazji tej inicjatywy, nazwanej "Natura Capitale", w sercu Paryża posadzono na dwa dni 150 000 krzewów i 650 drzew, wśród których pasą się krowy i skubią trawę owce i kozy.
Festyn, którego koszty wynoszą ponad 4 mln euro, został zorganizowany przez francuski Związek Młodych Rolników (Jeunes Agriculteurs), skupiający około 55 tys. rolników poniżej 35 roku życia.
- "Chodzi nam o lepszy kontakt z ogółem społeczeństwa francuskiego, pokazanie na czym polega nasza praca i czego rodacy mogą od nas oczekiwać" - powiedział William Villeneuve, prezes Jeunes Agriculteurs.
Dwudniowy festyn rolniczy jest również dla paryżan okazją do zakupu serów, win i innych produktów regionalnych.
Skomentuj artykuł