Portugalia: protest spowodował chaos na kolei

(fot. EPA/MIGUEL A. LOPES)
PAP / psd

Portugalscy kolejarze rozpoczęli we wtorek po południu strajk, domagając się od rządu odstąpienia od zapowiedzianych redukcji płac w spółkach kolejowych oraz planów prywatyzacji. Na kolei zapanował chaos.

Najbardziej burzliwy przebieg protest miał w okolicach dworca Santa Apolonia w centrum Lizbony, gdzie grupa kolejarzy weszła na tory, blokując całkowicie ruch pociągów. Przez niemal dwie godziny 200 demonstrantów odmawiało opuszczenia torowiska.

DEON.PL POLECA

Wieczorem kilkudziesięciu funkcjonariuszom policji udało się zepchnąć protestujących z trzech blokowanych przez nich linii kolejowych. Zatrzymano kilku najbardziej agresywnych uczestników manifestacji.

W blokadzie torowisk poza pracownikami największego pasażerskiego przewoźnika kolejowego Comboios Portugueses (CP), a także spółek kolei towarowej i naprawy taboru wzięli udział także emerytowani kolejarze.

Pomimo odblokowania przez policję linii kolejowych ruch pociągów pomiędzy Lizboną a Porto, Faro i Evorą jest bardzo utrudniony z powodu udziału wielu maszynistów w strajku.

Głównym powodem wtorkowego strajku na kolei, zorganizowanego pod nazwą Dnia Żałoby Narodowej, jest żądanie odstąpienia rządu premiera Pedra Passosa Coelho od planowanych redukcji płac w spółkach kolejowych oraz od projektu prywatyzacji kolei. Protest ma potrwać do środy rano.

We wtorek po południu pracownicy kolei strajkowali również na dworcach kolejowych w miastach Alfarelos, Faro i Porto. Największy chaos komunikacyjny panuje na podmiejskich liniach w aglomeracji lizbońskiej oraz w Porto.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Portugalia: protest spowodował chaos na kolei
Komentarze (1)
Bogusław Płoszajczak
5 lutego 2014, 09:09
Skąd my to znamy?