Premier Rosji zamyka granicę na Dalekim Wschodzie z powodu koronawirusa

Fot. PAP/EPA/MAXIM SHIPENKOV
PAP / pk

Premier Rosji Michaił Miszustin oświadczył w czwartek, że podpisał rozporządzenie o zamknięciu granicy kraju na Dalekim Wschodzie z powodu rozprzestrzeniania się koronawirusa. MSZ Rosji ogłosiło, że zawiesza wydawanie wiz elektronicznych obywatelom Chin.

Rozporządzenie w sprawie zamknięcia granic nie jest jeszcze opublikowane. Miszustin poinformował o jego podpisaniu na posiedzeniu rządu. Zapewnił, że w Rosji nie potwierdzono przypadków zarażeń koronawirusem. Należy uczynić wszystko, by uchronić obywateli - zaznaczył premier.

DEON.PL POLECA

Sztab odpowiedzialny za działania w celu zapobieżenia rozprzestrzeniania się infekcji, kierowany przez wicepremier Tatianę Golikową, pracuje przez całą dobę - powiedział Miszustin.

Wcześniej regiony Rosji na Dalekim Wschodzie samodzielnie zaczęły ograniczać możliwość przekraczania granicy z Chinami. Obwód amurski, Kraj Chabarowski i Żydowski Obwód Autonomiczny zamknęły punkty przejazdu przez granicę wstępnie do 7 lutego. W Błagowieszczeńsku wstrzymano programy wymiany kulturalnej z Chinami. W Moskwie władze wszczęły kontrole w hotelach i masowo uczęszczanych miejscach w celu przeciwdziałania wywołującemu zapalenie płuc koronawirusowi.

W Chinach z powodu epidemii zmarło co najmniej 170 osób.

Rosyjskie MSZ podało w czwartek, że od tego dnia wstrzymuje wydawanie obywatelom Chin wiz elektronicznych pozwalających na wjazd do Rosji przez przejścia graniczne na Dalekim Wschodzie, w obwodzie kaliningradzkim, w Petersburgu i obwodzie leningradzkim.

Ministerstwo zaapelowało do obywateli Rosji, by wstrzymali się od wszelkich, z wyjątkiem całkowicie koniecznych, podróży do Chin. Rosjanie, którzy już są w ChRL, proszeni są o przekazanie swoich danych placówkom dyplomatycznym Rosji w tym kraju.

Z Moskwy Anna Wróbel (PAP)

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Premier Rosji zamyka granicę na Dalekim Wschodzie z powodu koronawirusa
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.