Premier Tajlandii w lipcu z wizytą w Polsce

Yingluck Shinawatra (fot. World Economic Forum / Foter.com / CC BY-NC-SA)
PAP / mh

Szefowa rządu Tajlandii Yingluck Shinawatra przyjedzie na początku lipca do Polski. Wraz z delegacją biznesową będzie rozmawiała o współpracy gospodarczej między naszymi krajami. Będzie to pierwsza wizyta na tak wysokim szczeblu w historii relacji obu państw.

Jak poinformowała PAP ambasada Tajlandii w Polsce, Shinawatra ma gościć w naszym kraju 3 i 4 lipca. W planach jest m.in. spotkanie z premierem Donaldem Tuskiem, a także polsko-tajskie forum biznesowe.
Według Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych w forum mają wziąć udział przedstawiciele kilkudziesięciu tajlandzkich firm oraz najważniejsze osoby reprezentujące administrację tego kraju. PAIiIZ liczy na obecność polskiego biznesu, szczególnie przedsiębiorstw z sektora spożywczego, motoryzacyjnego, energetycznego, budowlanego, turystycznego oraz przedstawicieli regionów polskich. Spotkanie, które odbędzie się 4 lipca, mają otworzyć uroczyście premierzy obu krajów.
Tajlandia jest obecnie największym partnerem handlowym Polski w Azji Południowo-Wschodniej. Nasza wymiana to ponad miliard dolarów, choć w 2012 r. była o ponad 8 proc. niższa, niż rok wcześniej.
Według polskich statystyk, w 2012 r. Tajlandia zajmowała 58. miejsce pod względem wartości naszego eksportu i 30. pod względem wielkości importu. Ministerstwo Gospodarki podaje, że sprzedajemy tam głównie urządzenia mechaniczne i elektryczne, produkty przemysłu chemicznego, tworzywa sztuczne, a także produkty przemysłu zwierzęcego.
W Tajlandii obwiązują dość wysokie cła na produkty importowane z krajów UE. Przykładowo, stawki, które mają chronić tajlandzkich producentów w sektorze rolno-spożywczym sięgają 60 proc., co w znacznym stopniu eliminuje z rynku polskich producentów.
Motorem wzrostu gospodarczego Tajlandii jest w dużej mierze eksport. Szacuje się, że generuje on ok. 70 proc. PKB. Głównymi towarami eksportowymi Tajlandii są odzież i obuwie, sprzęt elektroniczny, pojazdy, części zamienne, kamienie szlachetne, wyroby jubilerskie, elektroniczne układy scalone, a także kauczuk, paliwa i ryż.
Do Polski trafia głównie elektronika (podzespoły komputerowe), urządzenia mechaniczne, tworzywa sztuczne i kauczuk, gotowe artykuły spożywcze, materiały i wyroby włókiennicze oraz przyrządy i aparaty optyczne.
Nasza współpraca gospodarcza ograniczona jest praktycznie do handlu. Wzajemne inwestycje z obu krajów są tak niskie, że nie kwalifikują się do ulg przyznawanych przez rządy. Możliwości zwiększenia inwestycji były tematem listopadowej rozmowy polskiego premiera z szefową rządu Tajlandii. Do spotkania doszło przed szczytem Azja-Europa (ASEM) w Laosie. Tusk i Shinawatra zdecydowali wtedy m.in. o ustanowieniu stałego mechanizmu współpracy politycznej i gospodarczej między oboma krajami.
Tajlandia rozwija się bardzo dynamicznie. Wzrost PKB w 2012 r. wyniósł ponad 6 proc., prognozy na ten rok mówią o 4,5 proc. Na czele kraju stoi król Bhumibol Adulyadej (Rama IX), który odziedziczył tron w 1946 roku. Zgodnie z konstytucją ma on niewiele uprawień. Władzę w kraju sprawuje dwuizbowe zgromadzenie narodowe, a także rząd z premierem mianowanym przez monarchę.
Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Premier Tajlandii w lipcu z wizytą w Polsce
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.