Prezydent Macron ma zastrzeżenia do przemówienia prezydenta Bidena w Warszawie

Prezydent Francji Emmanuel Macron (fot. Olivier Hoslet/EPA/PAP)
PAP/mk

Prezydent Francji Emmanuel Macron odciął się od słów prezydenta USA Joe Bidena wypowiedzianych w Warszawie na temat przywódcy Rosji Władimira Putina. - Nie nazwałbym go rzeźnikiem - stwierdził Macron.

Macron ostrzegł w niedzielę przed dalszą "eskalacją walki na słowa i czyny" w odniesieniu do wojny na Ukrainie.

- Nie nazwałbym Władimira Putina rzeźnikiem - zadeklarował w wystąpieniu na wiecu przed wyborami prezydenckimi.

Francuski przywódca odciął się tym samym od stanowiska prezydenta USA Joe Bidena, który w sobotę w Warszawie oświadczył, że "kłamca, który oszukiwał w sprawie planowanej napaści na Ukrainę" i sprawca tragedii humanitarnej na Ukrainie - Władimir Putin, powinien być odsunięty od władzy. Wcześniej przywódca USA nazwał Putina "rzeźnikiem".

DEON.PL POLECA


- Nie użyłbym takiego określenia wobec niego, bo wciąż rozmawiam z prezydentem Putinem - podkreślił prezydent Francji, dodając, że werbalna deeskalacja jest warunkiem niezbędnym, by "bez wojny zatrzymać wojnę, jaką rozpętała wobec Ukrainy Rosja".

Macron zapowiedział jednocześnie, że "dziś, pojutrze zamierza znów rozmawiać z Władimirem Putinem w sprawie zorganizowania ewakuacji ludności z Mariupola obleganego przez Rosjan od tygodni" - pisze AFP.

W niedzielę został uruchomiony nowy korytarz humanitarny z tego zniszczonego w 60 proc. przez wojska rosyjskie miasta, w którym życie straciło już blisko 2 tys. mieszkańców. Liczne inicjatywy ewakuacji cywilów z Mariupola były torpedowane przez agresora - zaznacza AFP, dodając, że obie strony konfliktu systematycznie oskarżają się o zrywanie zawieszenia broni.

W swym niedzielnym przemówieniu Macron potępił również atak przedstawicieli skrajnej prawicy na jego rywalkę w wyścigu prezydenckim Marine Le Pen, której uniemożliwiono w niedzielę udzielenie wywiadu telewizyjnego w jednym z hoteli. Zabiegający o umiarkowanych wyborców Macron uznał ten akt przemocy "za czyn niedopuszczalny w kraju demokratycznym".

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Prezydent Macron ma zastrzeżenia do przemówienia prezydenta Bidena w Warszawie
Komentarze (5)
AB
~Agnieszka B
30 marca 2022, 03:06
A Auchan pełen Ukraińców. Polaków oczywiście też, ale na Ukraińców tam jeszcze bardziej ręce opadają.
JJ
~Jan Jan
29 marca 2022, 18:16
ludzie z ''putynizmem'' postrzegają inaczej rzeczywistość.
KM
~Karolina Mika
28 marca 2022, 13:54
Francja ma długie tradycje kolaboracji, w tym z Hitlerem. Ciekaqwe jakby Macron określił Hitlera???? Putin to człowiek odpowiedzialny za bombardowanie szkół, szpitali, domów starców, domów meiszkalnych...za śmierć wielu dzieci, cywili. I wg. Macrona nie jest rzeźnikiem tylko....prezydebtm??? Francjo obudź się ze swojego antychrzescijanskiego letargu i zacznij nazywac zło po imieniu....niestety, dla Macrona ważniejsze są interesy z Putinem niż życie ludzi.
WC
~Wojciech Chajec
28 marca 2022, 11:30
Parole, parole, parole.
KS
~Krzysztof Sosnowski
27 marca 2022, 22:55
Cała Francja wraz z Marconem łudzi się i kokietuje czy to tylko on sam? Pamiętamy konferencje w Abberville 12 września 1939 kiedy to mocarstwa Francja i UK uznały że już jest za późno na wsparcie wbrew traktatowi o wzajemnej zbrojnej pomocy. Pamiętamy kolaboracje i Vichy. Niech zatem uwagi purysty językowego Macron zderzy z tragedią zwykłych ludzi niesprowokowanej agresji Rosji na Ukraine.