Putin od tygodnia nie pojawia się publicznie

(fot. World Economic Forum / Foter / CC BY-NC-SA)
PAP / ptt

Prezydent Federacji Rosyjskiej Władimir Putin od tygodnia nie pojawia się publicznie. Jedynie na stronie internetowej Kremla publikowane są informacje o spotkaniach głowy państwa. Okazało się jednak, że są one antydatowane. Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow zaprzecza, jakoby Putin był chory.

Dziennik "RBK" w czwartek zwrócił uwagę, że po raz ostatni prezydent FR pojawił się przed dziennikarzami 5 marca - w tym dniu podejmował na Kremlu premiera Włoch Matteo Renziego.

Później Putin miał już tylko jedno publiczne spotkanie, na którym mogli go widzieć nie tylko urzędnicy państwowi - zgodnie z komunikatem kremlowskiej służby prasowej, noszącym datę 8 marca, w związku z Międzynarodowym Dniem Kobiet prezydent spotkał się z kobietami, których dzieci osiągnęły sukcesy w różnych sferach i złożył im życzenia z okazji ich święta.

"RBK" podał, że jeden z uczestników tego spotkania zdradził mu, iż zostało ono zarejestrowane przez osobistego operatora Putina; w rzeczywistości odbyło się 5 marca. Rozmówca gazety twierdzi, że prezydent wyglądał na zmęczonego.

DEON.PL POLECA

"RBK" podkreślił, że 6 marca i w kolejnych dniach Putin odbywał tylko niepubliczne spotkania, w których brali udział urzędnicy państwowi i na które nie zapraszano mediów. Z informacji na stronie internetowej Kremla wynika, że 6 marca prezydent prowadził posiedzenie Rady Bezpieczeństwa FR, a następnie przyjął ministrów finansów i obrony, Antona Siłuanowa i Siergieja Szojgu. Wieczorem spotkał się z prezesem Wnieszekonombanku (WEB) Władimirem Dmitrijewem.

10 marca - jeśli wierzyć stronie internetowej Kremla - Putin spotkał się z gubernatorem jamalsko-nienieckiego okręgu autonomicznego Dmitrijem Kobyłkinem. Również to spotkanie było zamknięte dla mediów. Dwa zbliżone do Kremla źródła "RBK" utrzymują, że w tym dniu Kobyłkin nie przyjeżdżał do kremlowskiej rezydencji prezydenta. Służba prasowa gubernatora zaprzeczyła tym rewelacjom.

11 marca na stronie internetowej Kremla ukazała się informacja o spotkaniu szefa państwa z gubernatorem Karelii Aleksandrem Chudiłajnenem. Wszelako gazeta "Wiesti Karelii" już 5 marca podała, że Putin spotkał się z Chudiłajnenem i że rozmowa dotyczyła możliwości przedterminowych wyborów gubernatorskich w tej republice. Źródło zbliżone do gubernatora przekazało "RBK", że spotkanie to było planowane na 4 marca. Służba prasowa Chudiłajnena odmówiła komentarza do tych doniesień.

"RBK" podał, że Pieskow w rozmowie z jego reporterem utrzymywał, że spotkania z dwoma gubernatorami odbyły się w terminach podanych na stronie internetowej Kremla. A na uzupełniające pytanie o spotkanie z kobietami odpowiedział, że doszło do niego w przededniu święta.

Dziennik zauważył, że środowy komunikat o spotkaniu z Chudiłajnenem został opublikowany wkrótce po tym, jak agencja Reutera, powołując się na źródło w rządzie Kazachstanu, przekazała, iż spotkanie prezydentów Rosji, Białorusi i Kazachstanu, planowane na 12-13 marca w Astanie, zostało odwołane. "Wizyta została odwołana. Wygląda na to, że on (Putin) zachorował" - przytoczyła agencja swojego rozmówcę, który zastrzegł sobie anonimowość.

Pieskow początkowo nie chciał komentować tych informacji, jednak wieczorem oświadczył, że prezydent jest "absolutnie zdrowy".

Na środę planowane było również spotkanie Putina z przywódcą nieuznawanej przez większość państw Osetii Południowej Leonidem Tibiłowem. Przewidywano podpisanie dwustronnego traktatu o sojuszu i integracji między Rosją a tym zbuntowanym regionem Gruzji. Ostatecznie wydarzenia te nie doszły do skutku. "Niezawisimaja Gazieta" przekazała w czwartek, że podpisanie układu odłożono na czas nieokreślony, gdyż uznano, że dokument jest niedopracowany.

"RBK" konstatuje, że nie wiadomo, kiedy Putin może pojawić się publicznie. Gazeta informuje, że na czwartek, 12 marca, miał w planie udział w dorocznym rozszerzonym Kolegium Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB), jednak źródło zbliżone do Kremla wyraziło wątpliwość, by prezydent przyjechał do siedziby FSB na Łubiance.

Dziennik podał, że na 17 marca Putin planuje udział w posiedzeniu komitetu organizacyjnego obchodów 70. rocznicy zwycięstwa nad hitlerowskimi Niemcami, które odbędzie się w Muzeum Wielkiej Wojny Ojczyźnianej na Górze Pokłonnej w Moskwie.

W końcu października 2014 roku Kreml dementował już pogłoski na temat problemów ze zdrowiem Putina. Uczynił to po tym, jak w amerykańskim dzienniku "New York Post" pojawiły się informacje, jakoby prezydent Rosji cierpiał na raka. "Ich niedoczekanie. Bodajby pypcia na języku dostali. Wszystko jest w porządku" - oznajmił wtedy Pieskow.

Według "New York Post" Putin cierpi na raka trzustki, jedną z najbardziej śmiercionośnych form nowotworu, lub raka rdzenia kręgowego i że był leczony przez niemieckiego lekarza, którego poznał przed kilkudziesięciu laty, gdy był agentem KGB w NRD. Rosyjskiemu przywódcy pozostały rzekomo trzy lata życia.

Putin - rządzący Rosją od ponad 15 lat jako prezydent, premier i znów prezydent - lubi demonstrować w mediach swoją tężyznę fizyczną. W ostatnich latach widziano go m.in. jeżdżącego konno, nurkującego w Morzu Czarnym, zjeżdżającego na nartach na Kaukazie i latającego na motolotni z żurawiami.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Putin od tygodnia nie pojawia się publicznie
Komentarze (16)
B
Beria
13 marca 2015, 02:22
Tak, Jazmigu, Bus Stopie, heelanie i cała ruska bando - przyjmijcie do wiadomości, że my Polacy uważamy towarzysza Putina za SAMO ZŁO, takie samo zło jak tow. Dżugaszwili i tow. Trockiego i tow. Dzierżyńskiego i tow. Mołotowa i tow. Lenina i tow. Budionnego i tow. Pjeskova i także tow. Ławrowa! Tak, to jest krótka lista jednych z największych kanalii w historii - ludobójców, morderców, psychoatów, opętańców, złoczyńców, despotów, tyranów, słowem - typów spod ciemnej gwiazy, KTÓRYCH ŁĄCZY TO, ŻE BYLI CHOLERNYMI ROSJANAMI (oprócz naszego rodaka Dzierżyńskiego). A Putin to Stalin w nowym opakowaniu. Paniali?
H
heellan
12 marca 2015, 18:00
W sprawie Putina na wszystkich forach internetowych można już wyczytać prawie wszystko-najczęściej samo zło.Czy na tym polega dziennikarska uczciwość i obiektywizm? A jeśli tak,to w tym samym tonie należałoby pisać o każdym przywódcy państwa-tak dla zwykłej ludzkiej sprawiedliwości.
M
Mike
12 marca 2015, 18:18
Patrzac uczciwie i obiektywnie na jego postepowanie...no to trudno dopatrzec sie w nim jakiegos dobra. Miejmy nadzieje ze choroba powstrzyma go od popelniania zla. 
A
aztorr
12 marca 2015, 18:54
Piszesz tak,jakby to Putin zniszczył polskie stocznie,huty i kopalnie i na tułaczkę po świecie za chlebem wysłał prawie 3 mln Polaków,jakby on wprowadził nam gender,dewiacje moralne i patologie polityczne...Paplesz po innych bez zastanowienia się...
12 marca 2015, 20:44
Tak dla zwykłej ludzkiej sprawiedliwości to wypadałoby zauważyć, że Putin nie przystaje do schematu przeciętnego przywódcy państwa.
J
Jasny
12 marca 2015, 21:01
 Rosja jest zdrowsza moralnie niż zgniły Zachód wspierający homoseksualistów, gender itd...? Oczywiście żadna zdrowa Rosja nie istnieje. Jest tylko ta z nieporównanie wyższą w stosunku do reszty Europy zachorowalnością na HIV. Pierwsza na świecie, oprócz Chin, gdy chodzi liczbę aborcji. Pierwsza w konsumpcji heroiny. Gdy chodzi o długość życia mężczyzn, znajdująca się na miejscu 134.
H
hello
13 marca 2015, 00:18
tak dla ludzkiej sprawiedliwosci to Polska, Litwa nie okupuja Obwodu Kaliningradzkiego a przeciez to nigdy nie byly Rosyjskie ziemie. Wiec nie pitol  że "w takim samym tonie nalezałoby pisać o każdym przywódcy panstwa" jak o Putinie. 
F
fakty
13 marca 2015, 00:28
Putin może i bezposrednio nie zniszczyl ale system czerwonej zarazy wymordowal 21 768 obywateli Polski, w tym ponad 10 tys. oficerów wojska i policji, na mocy decyzji najwyższych władz Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich. Zesłał na Syberie i wymordował w wiezieniach. Przestań rozsiewać ruską propagandę bo historia to fakty i liczby. Czerowna zaraz to samo zło z którą historia sie nie rozliczyła. Paplesz bez sensu jednym słowem. 
S
Szpion_won
13 marca 2015, 02:07
Jazmig, cwaniaczku, daruj sobie te durnoty.
R
Ruskije_won
13 marca 2015, 02:14
Hahahahaha, Jazmig, przestań proszę! Już o tym pisałeś wcześniej - już ten tekst o tym, że to nie Putin zniszczył polskie firmy jest oklepany! WYMYŚL jakies NOWSZE teksty, albo powiedz przełożonym w FSB, że Polacy na forach już znają ten numer - bo wypisujecie ten bełkot od prawie roku! A wy kochani Rodacy - nie dajcie się w te dyskusyjki wplątywać - przecież widać, że to jawna manipulacja FSB-owskich cwaniaków!
B
Beria
13 marca 2015, 02:16
Kolego, ty to wiesz, ja to wiem, wszyscy normalni Polacy, którzy mieli historię w liceum wiedzą. Ale kolesie z FSB tego nie wiedzą i nie chcą wiedzieć.
R
rusek
12 marca 2015, 15:39
On jest zdrowy jak TRUP![url]http://arturprosty.blogspot.com/2015/02/wadimir-putin-nie-zyje.html[/url]
P
pollack
12 marca 2015, 14:10
Przypomina się KRLD czy Kuba. Tyrani wszędzie są tacy sami, wiecznie młodzi i wiecznie zdrowi. Gdy dopada ich choroba, znikają z wizji.
M
Martin
12 marca 2015, 13:04
Czy to nie było gdzieś w jakimś proroctwie, że śmierć ważnego człowieka wywoła III wojnę?
P
Paul
13 marca 2015, 00:32
chyba ty chcesz sie obwołać na Deon tym samozwańczym "fałszywym" prorokiem :-)
J
Juati
13 marca 2015, 00:59
Tylko idioci wierzą pierwszysm lepszym samozwańczym prorokom.