Putin: Zachód wykorzystuje przeciw nam NGO

(fot. EPA/ALEXEY NIKOLSKY)
PAP / psd

Prezydent Federacji Rosyjskiej Władimir Putin zarzucił w czwartek zachodnim służbom specjalnym wykorzystywanie rosyjskich organizacji pozarządowych (NGO) do dyskredytowania władz i destabilizowania sytuacji w Rosji.

Putin oświadczył też, że NATO rozwija siły szybkiego reagowania i rozbudowuje swoją infrastrukturę w pobliżu granic z Federacją Rosyjską. Poinformował również, że w 2014 roku rosyjski kontrwywiad położył kres działalności 52 kadrowych funkcjonariuszy i 290 agentów obcych służb specjalnych.

Prezydent Rosji mówił o tym podczas dorocznego rozszerzonego kolegium Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB), które w tym dniu odbyło się w jej siedzibie na Placu Łubiańskim w Moskwie.

Według Putina zachodnie służby specjalne planują już akcje na okres zbliżających się kampanii wyborczych 2016-2018. W 2016 roku w FR powinny się odbyć wybory parlamentarne, a w 2018 - prezydenckie.

DEON.PL POLECA

Prezydent zapowiedział, że władze będą nadal kontrolować organizacje pozarządowe pod kątem zagranicznego finansowania, a także weryfikować ich cele statutowe z praktyczną działalnością.

"Jesteśmy gotowi do dialogu z opozycją, będziemy podtrzymywać partnerskie stosunki ze społeczeństwem obywatelskim, zawsze uważnie słuchamy tych, którzy rzeczowo krytykują te czy inne działania władz lub ich brak. Jednak nie ma sensu podejmowania dyskusji z tymi, którzy pracują na zlecenie z zewnątrz, w interesach nie swojego, lecz obcego kraju" - oznajmił.

W styczniu 2015 roku rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow oskarżył już kraje zachodnie o dążenie do odsunięcia Putina od władzy wykorzystując w tym celu konflikt na Ukrainie.

Prezydent poinformował, że w 2014 roku rosyjski kontrwywiad położył kres działalności 52 kadrowych funkcjonariuszy i 290 agentów obcych służb specjalnych. Putin nie ujawnił szczegółów. Podkreślił jedynie konieczność doskonalenia systemu ochrony informacji stanowiących tajemnicę państwową, a także niedopuszczania do przecieków dotyczących rozwoju armii, planów mobilizacyjnych oraz technologii przemysłowych i obronnych Rosji.

Putin oświadczył, że zagraniczni partnerzy Rosji wykorzystują wszystkie metody do jej powstrzymywania - od izolacji politycznej i presji ekonomicznej po wojny informacyjne i narzędzia służb specjalnych.

Zauważył też, że NATO rozwija siły szybkiego reagowania i rozbudowuje swoją infrastrukturę w pobliżu granic z FR. "Widoczne są próby naruszenia parytetu jądrowego, forsowana jest budowa elementów tarczy antyrakietowej w Europie oraz regionie Azji i Oceanu Spokojnego" - powiedział zaznaczając, że "jednostronne wyjście USA z traktatu o ograniczeniu systemów przeciwrakietowych (ABM) podważyło fundamenty współczesnego systemu bezpieczeństwa międzynarodowego".

Gospodarz Kremla oznajmił, że Rosja będzie adekwatnie odpowiadać na wszystkie zewnętrzne i wewnętrzne zagrożenia dla swojego bezpieczeństwa międzynarodowego. "Jest absolutnie jasne, że zastraszyć lub wywrzeć presję na nasz kraj w przeszłości nikomu się nie udawało i nie uda się w przyszłości" - powiedział.

Putin skonstatował, że obecna sytuacja nie będzie trwać wiecznie. "Sytuacja będzie się zmieniać. Wierzę, że na lepsze. Na lepsze może się jednak zmienić tylko wtedy, jeśli Rosja będzie silniejsza" - wskazał.

Prezydent zwrócił uwagę, że mieszkańcy Federacji Rosyjskiej walczący w różnych punktach zapalnych, w tym w szeregach ekstremistycznego Państwa Islamskiego, mogą być wykorzystani przeciwko Rosji i jej sąsiadom. "Należy zamknąć im kanały wjazdu i wyjazdu z kraju. Nie powinni także przenikać do nowych podmiotów FR - na Krym i do Sewastopola" - zaznaczył.

Putin również zażądał od FSB aktywniejszego przeciwdziałania nielegalnym machinacjom na rynku kapitałowym i walutowym. "Należy aktywniej przeciwdziałać próbom nielegalnych machinacji na rynku kapitałowym i walutowym, które prowadzą do skoków kursowych i trzęsą systemem finansowym kraju" - oświadczył.

Gospodarz Kremla także przypomniał FSB o konieczności obrony interesów rosyjskich firm za granicą. Podkreślił, że "dalece nie wszyscy konkurenci rosyjskiego biznesu gotowi są pracować uczciwie".

Putin regularnie bierze udział w kolegiach struktur siłowych, nad którymi osobiście sprawuje nadzór. 4 marca uczestniczył już w rozszerzonym kolegium Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, a w miniony wtorek wziął udział w takim dorocznym posiedzeniu w Prokuraturze Generalnej FR.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Putin: Zachód wykorzystuje przeciw nam NGO
Komentarze (5)
F
fajdab
26 marca 2015, 20:03
Żeby zrozumieć czy jesteśmy przez media dobrze informowani należy zadać sobie pytania: 1. Czy Rosjanie mają swe bazy na kontynencie amerykańskim i wokół terytorium USA,czy to USA ma swe bazy na wszystkich kontynentach i wokół terytorium Rosji? 2.Czy Rosja osacza USA,czy USA osaczają Rosję? 3.Kto więc jest agresorem i żandarmem świata?
H
historyk
27 marca 2015, 00:18
Prowokacja gliwicka posłużyła do pokazania, że agresorem jest Polska. Prowokacja ukraińska, że Rosja. To są stare chwyty, ale przy odpowiednim wsparciu medialnym ciągle bardzo skuteczne.
27 marca 2015, 08:14
Halo tu Ziemia! Rosja okupuje ukraiński Krym i ukraiński Donbas. Przy odpowiednim wsparciu medialnym można obrócić kota ogonem ale pisząc głupoty też warto zachowywać (jakieś) granice.
C
cyk
26 marca 2015, 16:38
To czywiste, że NGO służą również do organizowania przewrocików, Ameryki nie odkrył. Można się tylko dziwić, że tak późno.
L
leszek
26 marca 2015, 16:11
Poprawnie odczytując ten język z czasów agencji TASS Putin w najbliższym czasie zacznie zamykać i nękać NGO. W końcu każdy wie, że Putin lub swój naród i  naród lubi swojego Putina, więc po co jacyś mąciciele. Każdy logicznie myślący wie, że Rosja nie jest zaangażowana w wojnę we wschodniej Ukrainie, więc jeśli ktoś twiedzi inaczej, to musiał za to kasę wziąć.