Rosjanie przekonują: śledztwo jest przejrzyste

W katastrofie zginęło 96 osób - wśród nich prezydent Lech Kaczyński z małżonką (fot. wikipedia.pl)
PAP / wab

Prokurator generalny Andrzej Seremet oświadczył w czwartek po spotkaniu w Moskwie ze swym odpowiednikiem, że ani Polska, ani Rosja nie są w stanie określić, kiedy przekazana będzie stronie polskiej całość materiałów ze śledztwa ws. katastrofy lotniczej pod Smoleńskiem.

- Jest to spowodowane tym, iż materiały, na których zależy nam najbardziej i o które dzisiaj zwracaliśmy się szczególnie - zapisy z rejestratorów pokładowych, czyli czarnych skrzynek - znajdują się w tej chwili w dyspozycji Międzypaństwowego Komitetu Lotniczego (MAK), który je bada z udziałem ekspertów z Polski - wyjaśnił.

Prokurator generalny RP dodał, że "po zakończeniu tych prac znów znajdą się w dyspozycji prokuratury rosyjskiej i wówczas zostaną przekazane prokuraturze polskiej".

Seremet poinformował, że stronie polskiej szczególnie zależy również na dokumentach dotyczących oględzin miejsca katastrofy, dokumentach z sekcji jej ofiar, dokumentach zawierających protokoły przesłuchań świadków i dokumentach dotyczących obsługi wieży na lotnisku w Smoleńsku.

Polski prokurator generalny ujawnił, że rosyjska prokuratura przekazała już stronie polskiej część materiałów ze swego śledztwa. - Część dokumentów została przekazana przed wnioskiem (o pomoc prawną). Czekamy na kolejne. Otrzymaliśmy zapewnienie, że będą one sukcesywnie przekazywane stronie polskiej. Stąd nasze nadzieje, że śledztwo będzie się toczyć sprawnie - oświadczył.

Prokurator generalny RP przekazał także, iż rosyjska prokuratura zwróci się do Ministerstwa ds. Sytuacji Nadzwyczajnych o należyte zabezpieczenie miejsca katastrofy.

Prokurator generalny Rosji Jurij Czajka ze swej strony podał, że jego urząd przygotował już do przekazania stronie polskiej 500 stron dokumentów z rosyjskiego śledztwa. - Nasza współpraca ma bezprecedensowy zakres. Przekazujemy materiały, nie czekając na wnioski o pomoc prawną - podkreślił.

Poinformował też, że zwrócił się do MAK o przyspieszenie prac nad raportem w sprawie smoleńskiej katastrofy.

Z kolei Czajka powiedział, że Międzypaństwowy Komitet Lotniczy, zajmujący się wypadkami lotniczymi na terenie poradzieckiej Wspólnoty Niepodległych Państw (WNP), przygotowuje do przekazania stronie polskiej materiały z prac Komisji Technicznej wyjaśniającej przyczyny katastrofy polskiego samolotu prezydenckiego.

Rosyjski prokurator generalny zaznaczył, że wśród tych materiałów znajdą się kopie zapisów z czarnych skrzynek rozbitego Tu-154M. Kategorycznie zaprzeczył też, by strona rosyjska ukrywała cokolwiek przed stroną polską przy wyjaśnianiu przyczyn katastrofy. - Śledztwo jest maksymalnie przejrzyste - zapewnił.

Poinformował też, że wszystkie rzeczy osobiste znalezione na miejscu katastrofy zostały spakowane i przekazane stronie polskiej. Podkreślił, że nie ma żadnych informacji, by na pokładzie samolotu doszło do jakiejś nadzwyczajnej sytuacji. Przekazał też, że rosyjscy prokuratorzy przesłuchali ponad 100 świadków smoleńskiej tragedii.

Zdaniem obu prokuratorów generalnych, mówienie o przyczynach tragedii jest zdecydowanie przedwczesne.

Tematem rozmów Czajki z Seremetem były wstępne wyniki śledztwa prowadzonego w sprawie katastrofy z 10 kwietnia przez rosyjską prokuraturę. Uczestniczyli w nich także: ze strony rosyjskiej - szef Komitetu Śledczego przy Prokuraturze Generalnej Aleksandr Bastrykin i główny prokurator wojskowy Siergiej Fridinski, a ze strony polskiej - naczelny prokurator wojskowy Krzysztof Parulski.

Samolot Tu-154 wiozący delegację na rocznicę zbrodni katyńskiej rozbił się 10 kwietnia pod Smoleńskiem przy próbie lądowania. W katastrofie zginęło 96 osób - wśród nich prezydent Lech Kaczyński z małżonką Marią, parlamentarzyści, najwyżsi dowódcy wojska, duchowni i przedstawiciele rodzin polskich obywateli pomordowanych przed 70 laty w Katyniu.

 

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Rosjanie przekonują: śledztwo jest przejrzyste
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.