Rośnie liczba uchodźców w biednych krajach

Jego zdaniem mamy do czynienia z "nierówną dystrybucją uchodźców" i "czasem wydaje się, że najgłośniejsze obiekcje zgłaszają kraje, które nie dźwigają wcale największego ciężaru". (fot. United Nations Photo / flickr.com)
Reuters / PAP / slo

Liczba ludzi zmuszonych do ucieczki z domów i własnych krajów z powodu wojen i prześladowań osiągnęła najwyższy poziom od 15 lat, przy czym 80 proc. uchodźców przebywa w krajach rozwijających się - podała w poniedziałek agenda ONZ ds. uchodźców (UHCR).

W końcu 2010 roku na świecie było 43,7 mln uchodźców, podczas gdy rok wcześniej było ich 43,3 mln - podało biuro Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych ds. Uchodźców.

Liczba ta obejmuje 15,4 mln uchodźców, którzy uszli za granice - 80 procent z nich do sąsiednich krajów rozwijających się - i 27,5 mln uchodźców wewnętrznych, którzy opuścili swoje domy i przebywają we własnych krajach. Kolejne 850 tys. ludzi ubiega się o azyl polityczny.

- Lęk przed spodziewanym napływem uchodźców w krajach uprzemysłowionych jest rozdęty lub mylony z kwestiami migracyjnymi - stwierdza w oświadczeniu komisarz ds. uchodźców Antonio Guterres.

DEON.PL POLECA


- Jednocześnie to na barki najbiedniejszych krajów świata spada ten ciężar - dodał Guterres.

Najwięcej uchodźców goszczą Pakistan, Iran i Syria - odpowiednio 1,9 mln, 1,1 mln i 1 mln.

Największą grupą uchodźców są Afgańczycy - 3 mln ludzi, z których część opuściła kraj lata temu - a po nich plasują się Irakijczycy, Somalijczycy i Kongijczycy - z krajów od lat pogrążonych w konfliktach.

- Przyczyny uchodźstwa nie znikną. Jak dotąd w tym roku widzieliśmy konflikty w Afryce Północnej, na Wybrzeżu Kości Słoniowej, w Syrii, Sudanie i innych miejscach na świecie, które zmuszają ludzi do ucieczki przed niebezpieczeństwami - powiedział zastępca komisarza Alexander Aleinikoff.

Tysiące uciekinierów z krajów Afryki Północnej zmierzają w ostatnich miesiącach na zdezelowanych statkach do Włoch, co doprowadziło do kryzysu imigracyjnego na Lampedusie.

W pierwszym kwartale tego roku Włochy wyprzedziły Grecję jako kraj będący główną bramą do Unii Europejskiej dla nielegalnych imigrantów - podano w zeszłym tygodniu.

W Europie pod koniec 2010 roku było według UNHCR 1,6 mln uchodźców, o 40,7 tys. mniej niż w roku poprzednim, głównie dzięki rejestracji i weryfikacji prowadzonej na Bałkanach.

UNHCR założono 60 lat temu, by pomogła 2,1 mln uchodźców po II wojnie światowej.

Około 100 tys. uchodźców, którzy nie mogą wrócić do domów ani dostać azylu w pierwszym kraju, osiedliło się w zeszłym roku w 22 krajach, z czego ponad 70 tys. w USA.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Rośnie liczba uchodźców w biednych krajach
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.