Rosyjska komisja zakończyła pracę
Komisja Państwowa do wyjaśnienia przyczyn katastrofy polskiego Tu-154M pod Smoleńskiem zakończyła prace - poinformowała w sobotę służba prasowa rządu Federacji Rosyjskiej.
Komisja ta została utworzona bezpośrednio po katastrofie przez prezydenta Dmitrija Miedwiediewa. Jej pracami kierował premier Władimir Putin.
W środę swój raport końcowy w sprawie przyczyn katastrofy polskiego Tupolewa przedstawił Międzypaństwowy Komitet Lotniczy (MAK). Jego szefowa Tatiana Anodina wchodziła w skład komisji Putina.
Według służby prasowej rządu FR, "wszystkie materiały, którymi dysponowała Komisja Państwowa, zostały przekazane Komitetowi Śledczemu FR (d. Komitetowi Śledczemu przy Prokuraturze Generalnej FR - PAP), który wspólnie ze stroną polską kontynuuje dochodzenie w sprawie katastrofy".
- W wyniku prac Komisji Państwowej zebrane zostały wszystkie materiały i wyczerpujące informacje niezbędne do ekspertyz i badań; zebrano i umieszczono na strzeżonym terenie fragmenty samolotu w celu przeprowadzenia (w razie potrzeby) dodatkowych badań; przeprowadzono czynności związane z identyfikacją szczątków ofiar - podała służba prasowa rządu FR.
Przypomniała ona też, że "badanie (przyczyn katastrofy) prowadziła Komisja Techniczna MAK, jako niezależna organizacja międzynarodowa, zgodnie ze standardami protokołu 13. do Konwencji o międzynarodowym lotnictwie cywilnym i w porozumieniu ze strona polską".
Jednocześnie Komitet Śledczy FR (d. Komitet Śledczy przy Prokuraturze Generalnej FR) poinformował, że rosyjscy śledczy w obecności polskich prokuratorów zamierzają ponownie przesłuchać kilku świadków katastrofy Tu-154M.
- W lutym Komitet Śledczy FR planuje przyjąć polską delegację i przeprowadzić prace śledcze, zmierzające do usunięcia wszelkich pytań powstających po stronie polskiej - oświadczył rzecznik Komitetu Śledczego FR Władimir Markin.
- W tym czasie planuje się m.in. powtórne przesłuchanie świadków w obecności przedstawicieli prokuratury RP - dodał.
Markin przekazał także, iż śledczy Komitetu Śledczego FR przystąpili do wnikliwego studiowania raportu końcowego MAK i przedstawionych przez Polskę uwag do tego dokumentu.
Podał też, że Komitet Śledczy FR zamierza zlecić przeprowadzenie kompleksowej ekspertyzy lotniczo-technicznej i medyczno-sądowej, której rezultaty będą jedną z podstaw do podjęcia decyzji procesowych.
Markin potwierdził, że Komitet Śledczy FR przygotował do przekazania Polsce kolejne 30 tomów akt śledztwa w sprawie katastrofy smoleńskiej.
Skomentuj artykuł