Super Mario. Nowy premier Włoch to wychowanek jezuitów
Pomimo poglądów, nowy premier jest również dobrym znajomym papieża Franciszka.
Decyzja prezydenta Mattarelli zaskoczyła niektórych komentatorów, ale Mario Draghiemu udało się zdobyć zaufanie polityków, którzy zbudują nowy koalicyjny rząd.
Draghi w latach 2011-2019 zarządzał Europejskim Bankiem Centralnym. W tym czasie udało mu się poradzić z kryzysem ekonomicznym w strefie euro, czym zaskarbił sobie przydomek "Super Mario". Włosi ufają, że nowy premier pomoże teraz krajowej gospodarce.
Nowy premier Włoch jest osobą cenioną przez papieża Franciszka, który w czerwcu 2020 roku mianował go do Papieskiej Akademii Nauk Społecznych, zajmującej się katolicką nauką społeczną. Chociaż Draghi określa się jako "liberalny socjalista", papież ceni jego wiedzę i umiejętności. Draghi był również bohaterem artykułu w jezuickim piśmie "La Civiltà Cattolica" w listopadzie 2019 roku, w którym doceniono jego polityczny styl, unikający chwytów retorycznych, oparty na głębokiej analizie i wizji.
Mario Draghi jest również wychowankiem jezuitów. W dzieciństwie uczęszczał do prowadzonej przez towarzystwo szkoły, której zawdzięcza, jak sam mówił w rozmowie z Radiem Watykańskim, wysokie standardy moralne.
Nowy premier podkreśla, że istotne dla niego nie jest sama wiedza, ale wdrażanie jej w służbę społeczeństwu. "Popełnicie błędy i będziecie musieli je korygować, bo świat jest skomplikowany" - mówi dwa lata temu do studentów w Mediolanie. "Mimo tego ufam, że wiecie, że decyzje oparte na wiedzy, odwadze i pokorze, zawsze ukazują cnotę".
Skomentuj artykuł