Świat potępia brutalność reżimu w Syrii

(fot. EPA/JULIEN DE ROSA)
AFP, Reuters, EFE / PAP / slo

USA i UE zdecydowanie potępiły w środę "nowy przejaw brutalności reżimu prezydenta Baszara el-Asada" w Syrii w związku ze śmiercią dwojga zagranicznych dziennikarzy, Francuza i Amerykanki, którzy zginęli tego dnia w Hims. "Ogromne zaniepokojenie" wyraziła Rosja.

"Ten tragiczny incydent jest nowym przejawem cynicznej brutalności reżimu Asada" - powiedziała agencji AFP rzeczniczka amerykańskiego departamentu stanu Victoria Nuland.

"Moskwa zdecydowanie potępia sytuację, w której nie po raz pierwszy dochodzi w Syrii do śmierci zagranicznych korespondentów, i jest nią ogromnie zaniepokojona" - oświadczyło rosyjskie MSZ. "To tragiczne zdarzenie pokazuje po raz kolejny, że jak najszybciej trzeba zakończyć przemoc" w tym kraju - dodano w komunikacie.

Jak poinformowała jej rzeczniczka, szefowa dyplomacji UE "jest przerażona sytuacją w Syrii, zwłaszcza w mieście Hims, gdzie reżim kontynuuje brutalne represje i ataki na ludność cywilną". - Eskalacja przemocy w tym kraju musi się natychmiast skończyć - apelowała rzeczniczka. - Syryjskie władze muszą zezwolić pracownikom organizacji humanitarnych na pełną i bezwarunkową możliwość dostarczenia pomocy humanitarnej.

DEON.PL POLECA

Dwoje zachodnich dziennikarzy zginęło w środę w Hims, na zachodzie Syrii, gdy pociski sił rządowych trafiły w dom, w którym mieszkali reporterzy w dzielnicy Baba Amro. Zabici dziennikarze to Marie Colvin pracująca dla brytyjskiego "Sunday Timesa" i fotoreporter Remi Ochlik, który niespełna dwa tygodnie temu dostał nagrodę World Press Foto za cykl zdjęć z Libii. Oboje byli doświadczonymi korespondentami wojennymi.

Według organizacji Reporterzy bez Granic (RSF) tym samym wzrosła do siedmiu liczba zagranicznych dziennikarzy, którzy zginęli w Syrii, głównie w Hims, od początku antyprezydenckiej rewolty. Wybuchła ona w połowie marca ub.r.

W ostatnich tygodniach na Hims, trzecim co do wielkości mieście kraju, koncentrują się ataki sił rządowych. 3 lutego wojsko wierne prezydentowi Asadowi rozpoczęło ofensywę na miasto, w wyniku której zginęło kilkaset osób.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Świat potępia brutalność reżimu w Syrii
Komentarze (2)
23 lutego 2012, 09:42
 USA i europka - też mi cały świat, he he he.
Y
yogidługonogi
23 lutego 2012, 00:00
Podsumujmy: UE to ok. 500 mln ludzi, USA to 300 mln. Razem 800 mln. To jest ten "świat". Czyli pozostałe 5,5 miliarda nie jest znaczące dla szanownych redaktorów wydania Deon?