Thatcher mistrzem wolności i wzorem dla kobiet
Zmarła w poniedziałek dawna brytyjska premier Margaret Thatcher była wielkim mistrzem wolności i wzorem dla kobiet na całym świecie - oświadczył prezydent USA Barack Obama. Prezydent Francois Hollande wspominał jej "uczciwe i szczere" relacje z Francją.
"Świat stracił jednego z największych mistrzów wolności, a Ameryka prawdziwego przyjaciela" - powiedział Obama na wieść o śmierci Thatcher, która zmarła w poniedziałek w wieku 87 lat.
Oświadczył też, że pierwsza kobieta-premier Wielkiej Brytanii, córka właściciela sklepu, "pokazała naszym córkom, że nie ma takiego szklanego sufitu, którego nie da się przebić".
"Jako premier pomogła przywrócić dumę i zaufanie, które zawsze były znakiem rozpoznawczym Wielkiej Brytanii w najlepszym wydaniu" - dodał Obama.
Podkreślił, że Thatcher była bezwzględnie oddanym zwolennikiem sojuszu transatlantyckiego i wielu Amerykanów zapamięta ją jako "stojącą ramię w ramię" z prezydentem USA Ronaldem Reaganem podczas zimnej wojny.
Były prezydent George Bush senior ocenił, że Thatcher była "jednym z najbardziej zagorzałych obrońców wolności i gospodarki rynkowej w XX wieku". Wyraził przekonanie, że "imponujący bilans jej dokonań zainspiruje przyszłe pokolenia".
Francuski prezydent Francois Hollande ocenił, że relacje byłej premier z Francją były zawsze "uczciwe i szczere". Jak wspominał, była świadoma siły oddziaływania Wielkiej Brytanii i "z troską broniła jej interesów".
"Potrafiła nawiązać konstruktywny i owocny dialog z (socjalistycznym prezydentem Francji) Francois Miterrandem" - zaznaczył prezydent Francji. Przypomniał też, że Thatcher "dała decydujący impuls do budowy tunelu pod kanałem La Manche". Socjalistyczny premier Pierre Mauroy (1981-1984) wspomina, że w tej kwestii Thatcher była "trudnym przeciwnikiem" jako orędowniczka wyspiarskiego charakteru Wielkiej Brytanii.
Zdaniem kanclerz Niemiec Angeli Merkel Thatcher była "jedną z dominujących osobowości przywódczych w polityce światowej swoich czasów".
Pochodząca z NRD Merkel podkreśliła, że Thatcher wcześnie doceniła znaczenie ruchów wolnościowych w Europie Wschodniej i zaangażowała się po ich stronie. "Nigdy nie zapomnę jej wkładu w przezwyciężenie podziału Europy i zakończenie zimnej wojny - powiedziała Merkel. - Sprawując jako kobieta z powodzeniem najwyższy demokratyczny urząd w czasach, gdy nie było to jeszcze takie oczywiste, dała przykład wielu (naśladowczyniom)".
Także szef niemieckiej dyplomacji Guido Westerwelle wspominał byłą konserwatywną premier jako "wielką osobowość polityczną, która odcisnęła swoje piętno na historii Wielkiej Brytanii, Europy i całego świata".
"Thatcher należała do tej rzadko spotykanej kategorii ludzi, o których wiadomo już za ich życia, że przejdą do historii" - powiedział Westerwelle. "Spoglądamy z podziwem na dzieło jej życia" - podkreślił.
Były kanclerz Helmut Kohl, za którego rządów doszło do zjednoczenia Niemiec, z uznaniem wypowiedział się natomiast o "umiłowaniu wolności", "szczerości" i "bezpośrednim stylu" Margaret Thatcher.
Michaił Gorbaczow, ojciec rosyjskiej pieriestrojki i ostatni przywódca ZSRR, zaznaczył, że Thatcher była "politykiem, którego słowo miało wielką wagę". "Nasze pierwsze spotkanie w 1984 roku oznaczało początek relacji, które były niekiedy trudne, nie zawsze gładkie, ale były traktowane poważnie i w sposób odpowiedzialny przez obie strony" - zaznaczył.
"My Polacy nigdy nie zapomnimy jej solidarności w naszej walce z komunizmem. Pielęgnujmy jej wiarę we wspólne europejskie przedsięwzięcie" - napisał na Twitterze były premier i były szef Parlamentu Europejskiego Jerzy Buzek.
Tymczasem regionalny lider związku górników w północno-wschodniej Anglii (NUM) David Hopper oświadczył, że na wieść o śmierci byłej premier wzniósł toast. "To wspaniały dzień. Jestem szczęśliwy" - powiedział agencji AFP.
Margaret Thatcher zmarła w poniedziałek rano w Londynie w następstwie udaru. Szefową brytyjskiego rządu była w latach 1979-1990.
Skomentuj artykuł