UE wzywa Białoruś do uwolnienia Bialackiego

(fot. Wikimedia Commons)
PAP / slo

Wzywamy Białoruś do natychmiastowego i bezwarunkowego uwolnienia Alesia Bialackiego i wycofania zarzutów wobec niego i jego współpracownika Walancina Stefanowicza - oświadczyli w środę szefowa unijnej dyplomacji oraz komisarz UE. ds. polityki sąsiedztwa.

W środę białoruski prokurator zażądał dla obrońcy praw człowieka Alesia Bialackiego kary pięciu lat kolonii karnej o zaostrzonym reżimie wraz z konfiskatą mienia. Bialacki jest oskarżony o zatajenie dochodów "w szczególnie wysokiej kwocie".

"Jesteśmy głęboko zaniepokojeni przetrzymywaniem i procesem uznanego na świecie obrońcy praw człowieka Alesia Bialackiego za domniemane unikanie płacenia podatków" - napisali we wspólnym oświadczeniu Catherine Ashton oraz Sztefan Fuele.

Uważają oni, że zarzuty wobec Bialackiego to "politycznie motywowany pretekst", by zaszkodzić jego działalności na rzecz ofiar represji. - Proces ten jest rzucającą się w oczy, symboliczną manifestacją prześladowań społeczeństwa obywatelskiego na Białorusi od czasu wyborów prezydenckich 19 grudnia 2010 roku - podkreślili przedstawiciele UE.

Krytyki na temat sytuacji na Białorusi nie krył również przebywający w środę w Brukseli szef polskiego MSZ Radosław Sikorski.

- Niestety Białoruś prześladuje niezależne organizacje pozarządowe; mamy nadzieję, że zejdzie z tej drogi, bo wydaje mi się, że w interesie narodu białoruskiego byłyby lepsze relacje z UE - powiedział dziennikarzom Sikorski.

Jego zdaniem na poprawie stosunków z UE skorzystałyby także władze białoruskie, bo zaprzestając represji miałyby dostęp do pakietu "szczodrej pomocy ekonomicznej", który ogłosił premier Donald Tusk podczas szczytu Partnerstwa Wschodniego we wrześniu w Warszawie. Pakiet "może być uruchomiony tylko wobec reformującej się Białorusi, przestrzegającej podstawowych standardów - podkreślił Sikorski.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

UE wzywa Białoruś do uwolnienia Bialackiego
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.