Unia Europejska nie powinna naciskać na Vaclava Klausa

Buzek: "Nie naciskać z zewnątrz na Republikę Czeską" (fot. PAP/EPA Olivier Hoslet)
PAP / zylka

Przewodniczący Parlamentu Europejskiego Jerzy Buzek wyraził w czwartek przekonanie, że Unia Europejska nie powinna naciskać na Czechy w sprawie Traktatu z Lizbony, choć trzeba mieć świadomość, że zwłoka wiąże się z dużymi kosztami dla mieszkańców UE.

Buzek w piątek jedzie do Czech, gdzie przeprowadzi rozmowy z przewodniczącymi obu izb parlamentu oraz premierem Janem Fischerem. Być może spotka się także z Klausem, ale nie zostało to jeszcze potwierdzone.

Traktat został już ratyfikowany przez obie izby czeskiego parlamentu i już raz uznany przez Trybunał za zgodny z konstytucją, ale pod koniec września grupa czeskich senatorów, reprezentujących głównie prawicową Obywatelską Partię Demokratyczną (ODS), złożyła w Trybunale Konstytucyjnym w Brnie wniosek o ponowne zbadanie zgodności Traktatu z ustawą zasadniczą.

Jak zaznaczył Buzek, z powodu trudności wokół Traktatu Lizbońskiego UE nie może dość efektywnie reagować na niektóre ważne problemy, takie jak bezrobocie, walka ze zmianami klimatycznymi czy nielegalna imigracja. Zwrócił uwagę, że szczególnie w okresie obecnego kryzysu gospodarczego ludzie chcą widzieć konkretne wyniki działań instytucji unijnych. - Mamy problemy instytucjonalne. Chcielibyśmy je rozwiązać, bo są zbyt kosztowne dla naszych obywateli(...) Ich nie interesują nasze problemy instytucjonalne, ich interesuje nasza skuteczność - powiedział szef PE.

Dodał, że jeśli Trybunał Konstytucyjny Czech da zielone światło dla Traktatu z Lizbony, nie widzi powodu, dla którego Klaus miałby go nie podpisać. - Spodziewam się, że jeśli (decyzja Trybunału) będzie pozytywna, prezydent podpisze Traktat - powiedział Buzek.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Unia Europejska nie powinna naciskać na Vaclava Klausa
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.