USA: NIE używaniu broni chemicznej przez Syrię

(fot. EPA/CHRIS KLEPONIS )
Reuters / PAP / slo

Prezydent USA Barack Obama powiedział w piątek, że użycie broni chemicznej przez syryjski rząd "zmieni reguły postępowania" wobec Damaszku, dodał jednak, że ustalenia służb wywiadowczych ws. użycia tej broni mają wciąż charakter "wstępny".

- Jakkolwiek straszna jest sytuacja, w której strzela się do cywilów pociskami moździerzowymi, a ludzie zabijani są na oślep, ewentualne użycie broni masowego rażenia wobec ludności cywilnej oznacza przekroczenie kolejnej granicy międzynarodowego prawa i międzynarodowych norm - powiedział dziennikarzom Obama.

- Na wiele sposobów granice te już przekroczono, gdy dziesiątki tysięcy osób zostały zabite przez reżim - dodał prezydent.

- To zmieni reguły gry. Musimy działać ostrożnie. Musimy starannie ocenić sytuację. Ale sądzę, że wszyscy zdajemy sobie sprawę, że nie możemy stać obok i pozwolić na systematyczne używanie broni chemicznej przeciw ludności cywilnej - oświadczył Obama.

Prezydent spotkał się w piątek z królem Jordanii Abdullahem II.

Monarcha powiedział, że pracuje nad znalezieniem politycznego rozwiązania dla konfliktu w Syrii.

Biały Dom przyznał w czwartek, że amerykańskie agencje wywiadowcze "oceniają z różną dozą pewności, iż reżim syryjski użył broni chemicznej na niewielką skalę w Syrii".

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

USA: NIE używaniu broni chemicznej przez Syrię
Komentarze (2)
jazmig jazmig
27 kwietnia 2013, 11:29
NIech opozycja nie używa broni chemicznej, dostarczonej przez USA, Wielką Brytanią lub Francję, to nikt tam tej broni nie użyje.
27 kwietnia 2013, 00:27
End łot ebałt juzin DROŁNS baj Junajtyd Stejts ?