W. Brytania podwoi pomoc finansową dla mediów i obrońców praw człowieka na Białorusi

(fot. PAP/EPA/ANDY RAIN)
PAP / pp

Wielka Brytania ogłosiła w piątek, że podwoi wsparcie dla niezależnych mediów, organizacji praw człowieka i grup społecznych na Białorusi. W ciągu najbliższych dwóch lat przeznaczy na ten cel dodatkowe 1,5 mln funtów.

Jak poinformowało w wydanym komunikacie brytyjskie ministerstwo spraw zagranicznych, obejmuje to zwiększenie wsparcia dla wspólnego brytyjsko-polskiego programu promocji niezależnych mediów działających na Białorusi w celu przeciwdziałania dezinformacji.

MSZ podkreśliło, że Wielka Brytania jednoznacznie potępia ataki na wolność mediów, dokonywane przez władze białoruskie od czasu sfałszowanych wyborów prezydenckich z 9 sierpnia, w tym atakowanie, nękanie i zatrzymywanie dziennikarzy oraz ograniczanie dostępu do internetu. Jak wskazano, dodatkowe środki finansowe pomogą wesprzeć niezależne media i obrońców praw człowieka na Białorusi w czasie, gdy obiektywne i uczciwe doniesienia mają największe znaczenie.

"Zjednoczone Królestwo solidaryzuje się z narodem białoruskim, który jasno wyraził swoje pragnienie życia w demokratycznym i sprawiedliwym społeczeństwie. Jestem dumna, że Wielka Brytania zintensyfikowała działania na rzecz wzmocnienia niezależnych mediów, demokracji i praw człowieka na Białorusi, i nadal będziemy wraz z naszymi zagranicznymi partnerami wzywać władze białoruskie do zmiany kursu" - oświadczyła Wendy Morton, podsekretarz stanu w MSZ odpowiedzialna m.in. za Europę Wschodnią.

DEON.PL POLECA


Jak sprecyzowano, brytyjskie wsparcie finansowe dla Białorusi w ciągu ostatniego roku obejmowało pomoc dla niezależnych mediów w zakresie zarządzania biznesem i planowania finansowego, wsparcie dla lokalnych dziennikarzy oraz przeciwdziałanie wraz z ONZ przemocy domowej poprzez utworzenie gorącej linii dla kobiet i dzieci.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

W. Brytania podwoi pomoc finansową dla mediów i obrońców praw człowieka na Białorusi
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.