Spotkanie oraz stworzenie "mechanizmu współpracy na rzecz zagrożonego dziedzictwa europejskiego" zainicjował po pożarze katedry Notre Dame w Paryżu prezydent Francji Emmanuel Macron. MKiDN podało, że spotkanie ma na celu "kontynuację dyskursu rozpoczętego podczas prezydencji rumuńskiej w sprawie ochrony europejskiego dziedzictwa".
Przedstawiciele krajów członkowskich UE będą dyskutować podczas dwóch równoległych sesji roboczych w gronie ministrów kultury oraz ministrów do spraw europejskich. "Pod dyskusję zostaną poddane elementy wspierające ochronę zagrożonego dziedzictwa europejskiego, m.in. utworzenie sieci ekspertów - naukowców, historyków, konserwatorów, architektów, zaangażowanie młodych ludzi w pracę na rzecz zachowania wspólnego dziedzictwa, również poprzez programy wolontariatu i wymiany, oraz istniejące i możliwe modele finansowania działań w tym zakresie" - poinformował resort kultury.
Swój udział w spotkaniu potwierdzili ministrowie kultury: Austrii, Belgii, Chorwacji, Czech, Grecji, Hiszpanii, Holandii, Irlandii, Litwy, Malty, Niemiec, Rumunii, Węgier, Włoch oraz dyr. gen. ds. Kultury i Komunikacji Niemiec.
W rozmowach ministrów do spraw europejskich udział zapowiedzieli przedstawiciele Rumunii, Węgier, Grecji i Włoch, minister spraw zagranicznych Litwy, dyrektorzy ds. europejskich Słowacji i Hiszpanii, minister spraw zagranicznych Austrii.
Spotkanie europejskich ministrów kultury i spraw europejskich zakończy wspólna sesja plenarna i przyjęcie deklaracji w sprawie ochrony wspólnego dziedzictwa.
Pożar w katedrze Notre Dame wybuchł 15 kwietnia około godziny 19. Płomienie objęły dach świątyni i znajdującą się na nim iglicę, później zaś rozprzestrzeniły się także na jedną z wież. Pożar ugaszono po kilku godzinach. Ocalała główna konstrukcja budowli, jej zachodnia fasada oraz dwie wieże, a także trzy rozety z XII i XIII wieku. Doszczętnie spłonął natomiast dach świątyni, a budowana w XIX wieku według projektu Eugene’a Viollet-le-Duca iglica uległa zawaleniu. Zniszczone zostały również fragmenty kamiennego sklepienia w nawie głównej, a także XIX-wieczne górne witraże.
Prezydent Macron liczy, że obudowę świątyni uda się zakończyć w ciągu pięciu lat.
Skomentuj artykuł