Waszczykowski: Berlin troszczy się o interesy Rosji

(fot. EPA/OLIVIER HOSLET)
PAP / psd

W opublikowanym we wtorek wywiadzie dla niemieckiego dziennika "Berliner Zeitung" szef MSZ Witold Waszczykowski wskazał, że przypisywana Polsce - w związku ze sprawą uchodźców - niedostateczna solidarność z partnerami z UE dotyczy w rzeczywistości Niemców.

"Gdy chodzi o solidarność, to pytam, kiedy Niemcy pozwoliły u siebie pracować obywatelom polskim po naszym wejściu do UE w 2004 roku? Po siedmiu latach. Dlaczego nie mówiono wtedy o niedostatecznej solidarności? Dzisiaj Niemcy bez problemu przyjmują milion Syryjczyków, ludzi z innego kontynentu" - powiedział szef polskiej dyplomacji.

Dodał następnie: "Polska wstąpiła do NATO w 1999 roku, ale do dziś na terytorium Polski i Europy Środkowowschodniej nie stacjonują żadne jednostki Sojuszu. Przyczyną jest to, że Niemcy bardziej troszczą się o interesy Rosji niż o bezpieczeństwo Europy Środkowowschodniej. Powinniśmy zatem pytać Niemców: gdzie jest wasza solidarność wobec waszego najbliższego partnera?".

Zapytany o przyczyny, dla których jego rząd krytykuje zamiar budowy drugiej nitki gazociągu Nord Stream 2 po dnie Bałtyku przypomniał, iż dla strony polskiej już pierwsza jego nitka była projektem politycznym i potencjalnym narzędziem szantażu.

DEON.PL POLECA

"Wyjaśnialiśmy to Niemcom, ale powtarzają ten sam błąd i próbują nas przekonać, że nie jest to rurociąg polityczny, lecz projekt prywatnych przedsiębiorców. Nie urodziliśmy się wczoraj. Wiemy, że po jednej stronie jest potężna Rosja, a po stronie niemieckiej potężne koncerny, które urzeczywistniają politykę państwa. Ogólnie stwierdzamy obecnie zwrot w nastrojach Niemców wobec Polski. Chcemy jednak dobrych stosunków i większego zrozumienia dla naszych dążeń, by w Polsce stacjonowały jednostki NATO" - podkreślił minister Waszczykowski.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Waszczykowski: Berlin troszczy się o interesy Rosji
Komentarze (5)
MP
Marysia Paproc
23 grudnia 2015, 06:34
hehe spoko a historia lubi się powtarzać.. niemiecki rząd martwi się oczywiście bo tamtejsze koncerny większość biznesu robi z rosją a co do tego,że niemcy mają najwięcej wymagań od innych a nie do samych siebie nie jest już nowością. Ciekawi mnie dlaczego jak tak na nas narzekają ale prywatnie chętnie przyjeżdżają do szczecin robić interesy [url]http://www.sic-egazeta.amu.edu.pl/index.php?t=2737[/url]
15 grudnia 2015, 10:38
Kasta rządząca wyraźnie wpadła w panikę po sobotniej demonstracji w Warszawie, gdzie przyszło znacznie więcej ludzi niż przewidywano, więc Kaczyński kazał Waszczykowskiemu szczucie i podjudzanie przeciwko Niemcom, w nadziei, że odciągnie uwagę ludzi od paskudnej rzeczywistości pod rządami PiS.
15 grudnia 2015, 10:22
Nie jest trudną rzeczą żeby dostrzeć, że to co plecie Waszczykowski jest projekcją bajdurzeń i obsesji Kaczyńskiego. Obawiam się, że będziemy płacić wysoką cenę za rządy nieudaczników i frustratów z PiS. A jeszcze tak niedawno prezydent Duda pięknie głosił: [url]http://www.prezydent.pl/aktualnosci/wizyty-zagraniczne/art,3,w-piatek-prezydent-duda-z-pierwsza-wizyta-w-berlinie.html[/url] ---------- Nie mam żadnych absolutnie wątpliwości, że wielkim naszym zadaniem, moim zadaniem ze strony polskiej jest budowanie strategicznych, jak najlepszych relacji z Niemcami - mówił Andrzej Duda w Berlinie na wspólnej z konferencji z prezydentem Joachimem Gauckiem. Jak zaznaczył, mówi "o relacjach między ludźmi, ale też o relacjach na poziomie rządowym, na poziomie państwowym". ------------
15 grudnia 2015, 10:06
Wreszcie ktoś komunikuje polskie oczekiwania i definiuje interesy. Jesteśmy sporym krajem i nie musimy ciągle się obawiać reakcji innych. Polska i Niemcy są sobie potrzebne, ale to nie znaczy, że musimy zapominać o własnych interesach, tylko po to, aby nasze elity mogły być poklepane po ramieniu.
15 grudnia 2015, 09:59
Podszczypujemy, drażnimy, wyrzucamy zabawki, bo nam się przestały podobać gwiazdki na niebieskim tle, a potem płaczemy, że nie chcą się z nami bawić , a robią to ponad naszą głową.