Wojna może wybuchnąć w każdym momencie

Korea Północna przekonuje swoich mieszkańców, że napięta sytuacja to wynik spisku (fot. EPA/KCNA)
PAP / wab

Korea Północna ostrzegła w czwartek, że wkrótce na Półwyspie Koreańskim może wybuchnąć wojna w związku z napięciami w relacjach z Seulem spowodowanymi zatonięciem południowokoreańskiego okrętu Cheonan 26 marca.

- Obecna sytuacja na Półwyspie Koreańskim jest tak poważna, że wojna może wybuchnąć w każdym momencie - powiedział Ri Jang Gon, zastępca ambasadora Korei Północnej przy ONZ na Konferencji na temat Rozbrojenia w Genewie.

Odpowiedzialnością za "poważną sytuację" obarczył - jak to ujął - "reżim południowokoreański we współpracy z jego sojusznikiem, Stanami Zjednoczonymi". Przedstawiciel Phenianu podkreślił, że Korea Północna "nie ma nic wspólnego z zatonięciem" południowokoreańskiej jednostki.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Wojna może wybuchnąć w każdym momencie
Komentarze (2)
WM
wielki mogoł
4 czerwca 2010, 16:48
Mogą iść na północ. Z Chinami sobie nie poradzą, ale z Moskwą mieliby z górki. A jakby dodali do swojej wojny o chleb ideologię wyzwalania Azji od białych, to i poparcie braci z południa byłoby murowane. Po zajęciu Syberii, południowcy sami rzuciliby się w objęcia tych z północy...
SA
Stanisław Andrzej Gumny
4 czerwca 2010, 14:04
Korea Płn. musi poszukać chleba dla głodującego narodu. Jedzenie jest u braci na południu no to gdzie mają iść?