Zmiana płci u dzieci. Brytyjska Służba Zdrowia wprowadza nowe wytyczne

fot. Depositphotos
Catholic News Agency / pk

Brytyjska Służba Zdrowia (NHS) opublikowała nowe wytyczne dotyczące "leczenia" dzieci z dysforią płciową. Okazuje się bowiem, że w większości przypadków niespójność płci jest jedynie fazą przejściową, nie utrzymuje się w okresie dojrzewania, a społeczne i medyczne procedery stosowane u najmłodszych pacjentów, mają poważny wpływ na ich zdrowie psychiczne.

Jak informuje "Catholic News Agency", nowe wytyczne zostały opublikowane w ubiegłym tygodniu, a do ich wydania skłoniły NHS analizy badań naukowych, które wykazały, że zmiana płci u nieletnich może mieć "znaczący wpływ" na ich zdrowie psychiczne.

Wcześniej w Wielkiej Brytanii zamknięto Tavistock Clinic, największą na świecie klinikę zajmującą się "leczeniem" problemów płciowości dzieci, która zmagała się z ogromną ilością pozwów i skarg ze strony rodzin pacjentów.

DEON.PL POLECA

Nowe wytyczne NHS wskazują na odchodzenie od praktyk podawania dzieciom środków blokujących dojrzewanie oraz hormonów zmieniających płeć. Wytyczne koncentrują się zarówno na medycznych jak i społecznych aspektach zmiany płci. NHS ostrzega, że związana ze zmianą płci przemiana społeczna - na przykład nowa fryzura i ubrania pasujące do płci przeciwnej - mogą mieć znaczący wpływ na funkcjonowanie psychiczne dziecka.

Zamiast praktyk polegających na zmianie płci u dzieci, NHS proponuje skupić się zapewnieniu im pomocy specjalistów zajmujących się autyzmem dziecięcym, niepełnosprawnością i zdrowiem psychicznym. Jak informuje "CNA", odkryto związek między występowaniem autyzmu, a problemami z tożsamością płciową.

Europa wyciąga wnioski ze swoich błędów. Co dzieje się w Stanach Zjednoczonych?

Jak donosi "CNA" nie tylko Wielka Brytania odchodzi od kontrowersyjnego sposobu "leczenia" dysforii płciowej. Również takie kraje jak Szwecja, Finlandia i Francja wprowadzają ograniczenia wobec polityki transpłciowości dzieci i młodzieży. Okazuje się bowiem, że w większości przypadków niespójność płci jest jedynie fazą przejściową i nie utrzymuje się później w okresie dojrzewania.

Obecnie dyskusja nad stosowaniem kontrowersyjnych praktyk zmieniających płeć toczy się w Stanach Zjednoczonych. W sierpniu informowaliśmy o działalności Boston Children's Hospital, który oferuje "pełny zestaw opcji leczenia" dzieci i nastolatków w celu "bezproblemowej" zmiany płci. W programie oferowanym przez bostońską placówkę udział wzięło ponad 1000 pacjentów w wieku zaledwie 3 lat.

Bostoński szpital do operacji chirurgii płci zalicza między innymi: metoidioplastykę i falloplastykę (chirurgiczne kształtowanie prącia) oraz waginoplastykę (chirurgiczne kształtowanie pochwy). Pozostałe procedury to: powiększanie piersi, rekonstrukcja klatki piersiowej oraz "harmonizacja" twarzy (zabieg polegający na nadaniu twarzy męskich lub kobiecych rysów).

CNA podaje, że w informacjach zamieszczonych na stronie szpitala można znaleźć szczegóły przeprowadzanych przez niego procedur. Opisana jest na przykład falloplastyka – 12-godzinna operacja, której poddają się dziewczynki po wcześniejszej histerektomii (usunięciu macicy). W celu ukształtowania penisa pobiera się skórę z innych części ciała, na przykład z uda lub przedramienia. Leczenie po wszczepianiu penisa trwa od 12 do 18 miesięcy. Na chłopcach, którzy docelowo mają stać się dziewczynkami, przeprowadza się waginoplastykę, polegającą na "wywróceniu" penisa i ukształtowaniu z niego pochwy. Dzieci po takim zabiegu muszą początkowo używać cewnika do odwania moczu, a także rozszerzać pochwę kilka razy dziennie, by pozostała otwarta.

Wiadomości o praktykach prowadzonych przez bostońską placówkę wywołały kontrowersje w mediach i sprzeciw katolickich lekarzy.

Źródło: Catholic News Agency / pk

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Zmiana płci u dzieci. Brytyjska Służba Zdrowia wprowadza nowe wytyczne
Komentarze (2)
FZ
~Franciszek Zając
3 listopada 2022, 22:49
LGBTQ+ = Sodoma XXL
KP
~katolik pomniejszego płazu
3 listopada 2022, 14:58
ajajaj, toż to faszyzm prawie