PAP / pk
Po pandemii wzrosła liczba bezdomnych mężczyzn, są wśród nich nawet panowie, którzy prowadzili własne firmy – powiedział PAP albertyn brat Jan. Do przytuliska prowadzonego przez zakonników w Krakowie od soboty można przynosić ciepłe, zimowe ubrania, które trafią do potrzebujących.
Po pandemii wzrosła liczba bezdomnych mężczyzn, są wśród nich nawet panowie, którzy prowadzili własne firmy – powiedział PAP albertyn brat Jan. Do przytuliska prowadzonego przez zakonników w Krakowie od soboty można przynosić ciepłe, zimowe ubrania, które trafią do potrzebujących.
17 czerwca wspominamy świętego, który był artystą, ale swój talent malarski wymienił na inny. Tworzenie obrazów przemienił w „tworzenie” ludzi. Święty Brat Albert (Adam Chmielowski), wybrał tych „najmniejszych” odrzuconych, ubogich, kalekich. Tych, którym świat zabrał godność, zepchnął gdzieś na margines. To oni stali się jego tworzywem. Jest jednym z ulubionych polskich świętych. Przemawia do wyobraźni i serca wielu.
17 czerwca wspominamy świętego, który był artystą, ale swój talent malarski wymienił na inny. Tworzenie obrazów przemienił w „tworzenie” ludzi. Święty Brat Albert (Adam Chmielowski), wybrał tych „najmniejszych” odrzuconych, ubogich, kalekich. Tych, którym świat zabrał godność, zepchnął gdzieś na margines. To oni stali się jego tworzywem. Jest jednym z ulubionych polskich świętych. Przemawia do wyobraźni i serca wielu.
Artyści pochłonięci tworzeniem, zatopieni w sztuce, czasami postaci, jak z innego świata. Świata jakże odległego od tego co poprawne, akceptowane społecznie, doskonałe, Boże... 17 czerwca Kościół wspomina świętego Brata Alberta, który swoje życie poświęcił ubogim. Wspominamy Adama Chmielowskiego, który przysłowiową duszę artysty zamienił na Ducha Bożego. Wymienił jeden talent na inny. Tworzenie obrazów zamienił na „tworzenie”, a może raczej przywracanie ludziom ich prawdziwego wizerunku – godności.
Artyści pochłonięci tworzeniem, zatopieni w sztuce, czasami postaci, jak z innego świata. Świata jakże odległego od tego co poprawne, akceptowane społecznie, doskonałe, Boże... 17 czerwca Kościół wspomina świętego Brata Alberta, który swoje życie poświęcił ubogim. Wspominamy Adama Chmielowskiego, który przysłowiową duszę artysty zamienił na Ducha Bożego. Wymienił jeden talent na inny. Tworzenie obrazów zamienił na „tworzenie”, a może raczej przywracanie ludziom ich prawdziwego wizerunku – godności.
Misyjne.pl / Piotr Żyłka Blog / sz
”Nie chcieli się zgodzić więc spytałem – a gdzie spał wasz założyciel? Panowie mówili,że jeszcze nigdy nie spali z kardynałem. Ja też nie-odpowiedziałem" - opowiada kard. Krajewski.
”Nie chcieli się zgodzić więc spytałem – a gdzie spał wasz założyciel? Panowie mówili,że jeszcze nigdy nie spali z kardynałem. Ja też nie-odpowiedziałem" - opowiada kard. Krajewski.
KAI / kk
"Bardzo cieszymy się, że do Lwowa znów przybyli bracia albertyni i siostry albertynki" - powiedział KAI abp Mieczysław Mokrzycki, który 12 listopada, w 28. rocznicę kanonizacji Brata Alberta, erygował we Lwowie dom sióstr albertynek i poświęcił Przytulisko dla ubogich w lwowskiej dzielnicy Zboiska, które poprowadzą braci albertyni.
"Bardzo cieszymy się, że do Lwowa znów przybyli bracia albertyni i siostry albertynki" - powiedział KAI abp Mieczysław Mokrzycki, który 12 listopada, w 28. rocznicę kanonizacji Brata Alberta, erygował we Lwowie dom sióstr albertynek i poświęcił Przytulisko dla ubogich w lwowskiej dzielnicy Zboiska, które poprowadzą braci albertyni.
KAI / slo
Brat Paweł Flis został wybrany na Brata Starszego Zgromadzenia Braci Albertynów. To najważniejszy urząd we wspólnocie założonej przez św. br. Alberta Chmielowskiego.
Brat Paweł Flis został wybrany na Brata Starszego Zgromadzenia Braci Albertynów. To najważniejszy urząd we wspólnocie założonej przez św. br. Alberta Chmielowskiego.
We Lwowie powstaje Dom Miłosierdzia prowadzony przez braci albertynów. Uroczystości poświęcenia i wmurowania kamienia węgielnego pod ośrodek przewodniczył wczoraj, w przeddzień liturgicznego wspomnienia św. Alberta Chmielowskiego, łaciński metropolita lwowski abp Mieczysław Mokrzycki.
We Lwowie powstaje Dom Miłosierdzia prowadzony przez braci albertynów. Uroczystości poświęcenia i wmurowania kamienia węgielnego pod ośrodek przewodniczył wczoraj, w przeddzień liturgicznego wspomnienia św. Alberta Chmielowskiego, łaciński metropolita lwowski abp Mieczysław Mokrzycki.
{{ article.published_at }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}