PAP/dm
Co najmniej 14 osób zginęło we wtorek w nalocie wojsk kierowanej przez Arabię Saudyjską koalicji na jeden z budynków w stolicy Jemenu, Sanie - informuje Reuters, zaznaczając, że był to najbardziej krwawy atak wojsk koalicji na to miasto od 2019 r. Sana jest kontrolowana przez szyickich rebeliantów Huti, walczących ze wspieranym przez Saudów rządem.
Co najmniej 14 osób zginęło we wtorek w nalocie wojsk kierowanej przez Arabię Saudyjską koalicji na jeden z budynków w stolicy Jemenu, Sanie - informuje Reuters, zaznaczając, że był to najbardziej krwawy atak wojsk koalicji na to miasto od 2019 r. Sana jest kontrolowana przez szyickich rebeliantów Huti, walczących ze wspieranym przez Saudów rządem.
KAI / sz
Odpowiedzialni za wojnę w Jemenie, zarówno w kraju, jak i za granicą, muszą zrozumieć, w jak krytycznej sytuacji znajdują się mieszkańcy tego kraju i że bez przywrócenia minimum bezpieczeństwa, pomoc humanitarna nie dotrze do potrzebujących – uważa bp Paul Hinder, wikariusz apostolski dla Arabii Południowej.
Odpowiedzialni za wojnę w Jemenie, zarówno w kraju, jak i za granicą, muszą zrozumieć, w jak krytycznej sytuacji znajdują się mieszkańcy tego kraju i że bez przywrócenia minimum bezpieczeństwa, pomoc humanitarna nie dotrze do potrzebujących – uważa bp Paul Hinder, wikariusz apostolski dla Arabii Południowej.
PAP / sz
Ponad 100 osób zginęło w sobotnim ataku rakietowym, przeprowadzonym przez popierany przez Iran szyicki ruch rebeliancki Huti na wojskowy obóz szkoleniowy w prowincji Marib w Jemenie - poinformował w niedzielę rząd Jemenu. Wśród ofiar są cywile.
Ponad 100 osób zginęło w sobotnim ataku rakietowym, przeprowadzonym przez popierany przez Iran szyicki ruch rebeliancki Huti na wojskowy obóz szkoleniowy w prowincji Marib w Jemenie - poinformował w niedzielę rząd Jemenu. Wśród ofiar są cywile.
PAP / jb
Specjalny wysłannik ONZ ds. Jemenu Martin Griffiths oświadczył w poniedziałek na posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa, że "nie jest całkowicie jasne", kto stoi za sobotnimi atakami na dwie saudyjskie rafinerie. Wzrasta ryzyko konfliktu w regionie - zaznaczył.
Specjalny wysłannik ONZ ds. Jemenu Martin Griffiths oświadczył w poniedziałek na posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa, że "nie jest całkowicie jasne", kto stoi za sobotnimi atakami na dwie saudyjskie rafinerie. Wzrasta ryzyko konfliktu w regionie - zaznaczył.
PAP / jp
Siedem osób zginęło, w tym czworo dzieci, w ataku z powietrza na szpital w rejonie rolniczym na północnym zachodzie Jemenu - poinformowała w środę międzynarodowa organizacja pomocowa Save The Children. Osiem osób zostało rannych.
Siedem osób zginęło, w tym czworo dzieci, w ataku z powietrza na szpital w rejonie rolniczym na północnym zachodzie Jemenu - poinformowała w środę międzynarodowa organizacja pomocowa Save The Children. Osiem osób zostało rannych.