Międzynarodowy Ruch Dobroczynny BETEL
Dom bogaty i biedny zarazem, dom z cementu, gliny i błota, z małym ogrodem i kilkoma zakurzonymi drzewkami. Pełen ludzkich istot, bardzo kruchych, skazanych na siebie i na miłość drugich. Taki jest właśnie ten dom na Rogu Afryki, w krainie Bishoftu, w Regionie Oromo, w Debre Zeyit, w dzielnicy Blu Night.
Dom bogaty i biedny zarazem, dom z cementu, gliny i błota, z małym ogrodem i kilkoma zakurzonymi drzewkami. Pełen ludzkich istot, bardzo kruchych, skazanych na siebie i na miłość drugich. Taki jest właśnie ten dom na Rogu Afryki, w krainie Bishoftu, w Regionie Oromo, w Debre Zeyit, w dzielnicy Blu Night.
W komentarzu pod informacją o rozstrzelaniu 750 niewinnych osób w Etiopii posłanka Lewicy Małgorzata Prokop-Paczkowska napisała: „A po co kościół katolicki się tam wpakował?”. I choć w ataku nie zginęli przedstawiciele KK, ale wyznawcy Etiopskiego Kościoła Ortodoksyjnego, to prawdą jest, że katolicy „pchają się” do Etiopii. Przed kilkoma laty „wepchałem się” tam i ja. Dlatego postaram się odpowiedzieć na pytanie zawarte we wpisie parlamentarzystki.
W komentarzu pod informacją o rozstrzelaniu 750 niewinnych osób w Etiopii posłanka Lewicy Małgorzata Prokop-Paczkowska napisała: „A po co kościół katolicki się tam wpakował?”. I choć w ataku nie zginęli przedstawiciele KK, ale wyznawcy Etiopskiego Kościoła Ortodoksyjnego, to prawdą jest, że katolicy „pchają się” do Etiopii. Przed kilkoma laty „wepchałem się” tam i ja. Dlatego postaram się odpowiedzieć na pytanie zawarte we wpisie parlamentarzystki.