Różnica poglądów między duchownymi może nieco razić. Ale przecież nikt ich nie zmusza do jednomyślności w kwestiach politycznych. Dopóki duchowny niczego mi nie narzuca, nie mówi na kogo głosować, nie ma problemu.
Różnica poglądów między duchownymi może nieco razić. Ale przecież nikt ich nie zmusza do jednomyślności w kwestiach politycznych. Dopóki duchowny niczego mi nie narzuca, nie mówi na kogo głosować, nie ma problemu.