Sąd Boży dla wielu z nas, zmęczonych nieustannym osądzaniem, doświadczonych miłością warunkową, uzależnioną od tego, co zrobiliśmy albo czego nie zrobiliśmy, będzie być może pierwsza okazją, gdy ktoś spojrzy na nas z miłością bezwarunkową.
Sąd Boży dla wielu z nas, zmęczonych nieustannym osądzaniem, doświadczonych miłością warunkową, uzależnioną od tego, co zrobiliśmy albo czego nie zrobiliśmy, będzie być może pierwsza okazją, gdy ktoś spojrzy na nas z miłością bezwarunkową.
Wielu z nas wychowało się na przekonaniu, błędnym teologicznie, ale katechizmowym, że „Bóg jest sędzią sprawiedliwym, który za dobre wynagradza, a za złe karze”. Dlaczego w takiego „Boga” łatwiej nam uwierzyć niż w miłosiernego Ojca Jezusa? - pyta w książce "Zrozumieć siebie, odkryć Boga" Jacek Prusak SJ.
Wielu z nas wychowało się na przekonaniu, błędnym teologicznie, ale katechizmowym, że „Bóg jest sędzią sprawiedliwym, który za dobre wynagradza, a za złe karze”. Dlaczego w takiego „Boga” łatwiej nam uwierzyć niż w miłosiernego Ojca Jezusa? - pyta w książce "Zrozumieć siebie, odkryć Boga" Jacek Prusak SJ.
Za pomocą negatywnych obrazów Boga panuje się nad ludźmi, wywołując w nich poczucie strachu, winy i zawstydzenia. Ale Bóg śliczny i milutki nie ma nam nic do powiedzenia.
Za pomocą negatywnych obrazów Boga panuje się nad ludźmi, wywołując w nich poczucie strachu, winy i zawstydzenia. Ale Bóg śliczny i milutki nie ma nam nic do powiedzenia.
Perspektywa kary wywołuje lęk. A lęk zabija miłość. Jak długo można kogoś kochać i jednocześnie się go bać? Ale jeśli Bóg nie karze, to co w takim razie ze sprawiedliwością? Odpowiedzi szuka Jacek Siepsiak SJ.
Perspektywa kary wywołuje lęk. A lęk zabija miłość. Jak długo można kogoś kochać i jednocześnie się go bać? Ale jeśli Bóg nie karze, to co w takim razie ze sprawiedliwością? Odpowiedzi szuka Jacek Siepsiak SJ.
{{ article.published_at }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}