„Za kogo ludzie... a wy...?” Uczniowie zdają sobie sprawę z tego, jak różne opinie krążą o Jezusie, jak postać Pana budzi skrajne emocje. Ale nie to jest ważne, co inni myślą, lecz to, co przeżywa każdy z uczniów osobiście. To jest pytanie o dojrzałą wiarę, z wyboru i przekonania, a nie z przyzwyczajenia, wiarę kulturową i powierzchowną.
„Za kogo ludzie... a wy...?” Uczniowie zdają sobie sprawę z tego, jak różne opinie krążą o Jezusie, jak postać Pana budzi skrajne emocje. Ale nie to jest ważne, co inni myślą, lecz to, co przeżywa każdy z uczniów osobiście. To jest pytanie o dojrzałą wiarę, z wyboru i przekonania, a nie z przyzwyczajenia, wiarę kulturową i powierzchowną.
Prymat Piotrowy. Od samego początku był on podłożem wielu podziałów. W starożytności i współcześnie. Służba jedności jest często ‘zgorszeniem’ nie dlatego, że jest źle sprawowana, ale ze względu na to, że jest służbą Temu, który sam jest ‘znakiem sprzeciwu’. Prymat Piotrowy zmienia się w historii, ale w wierze jesteśmy zapewnieni, że zawsze towarzyszy mu Boża asystencja.
Prymat Piotrowy. Od samego początku był on podłożem wielu podziałów. W starożytności i współcześnie. Służba jedności jest często ‘zgorszeniem’ nie dlatego, że jest źle sprawowana, ale ze względu na to, że jest służbą Temu, który sam jest ‘znakiem sprzeciwu’. Prymat Piotrowy zmienia się w historii, ale w wierze jesteśmy zapewnieni, że zawsze towarzyszy mu Boża asystencja.
Gdy Jezus przyszedł w okolice Cezarei Filipowej, pytał swych uczniów: Za kogo ludzie uważają Syna Człowieczego? A oni odpowiedzieli: Jedni za Jana Chrzciciela, inni za Eliasza, jeszcze inni za Jeremiasza albo za jednego z proroków. Jezus zapytał ich: A wy za kogo Mnie uważacie? Odpowiedział Szymon Piotr: Ty jesteś Mesjasz, Syn Boga żywego. Na to Jezus mu rzekł: Błogosławiony jesteś, Szymonie, synu Jony
Gdy Jezus przyszedł w okolice Cezarei Filipowej, pytał swych uczniów: Za kogo ludzie uważają Syna Człowieczego? A oni odpowiedzieli: Jedni za Jana Chrzciciela, inni za Eliasza, jeszcze inni za Jeremiasza albo za jednego z proroków. Jezus zapytał ich: A wy za kogo Mnie uważacie? Odpowiedział Szymon Piotr: Ty jesteś Mesjasz, Syn Boga żywego. Na to Jezus mu rzekł: Błogosławiony jesteś, Szymonie, synu Jony