PAP / jk
„Codziennie oglądamy i słyszymy o śmierci różnych ludzi, ale umierającym bliskim nie potrafimy towarzyszyć w odchodzeniu” – uważa prof. KUL Monika Adamczyk. Jej zdaniem rozwój cywilizacyjny spowodował, że większość ludzi umiera w szpitalu, a nie w domu, przez co straciliśmy możliwość oswajania śmierci.
„Codziennie oglądamy i słyszymy o śmierci różnych ludzi, ale umierającym bliskim nie potrafimy towarzyszyć w odchodzeniu” – uważa prof. KUL Monika Adamczyk. Jej zdaniem rozwój cywilizacyjny spowodował, że większość ludzi umiera w szpitalu, a nie w domu, przez co straciliśmy możliwość oswajania śmierci.
PAP/ kb
Sąd Najwyższy Indii zatwierdził decyzję rządu o wypłacie 50 tys. rupii (674 dolary) odszkodowania za każdy zgon związany z Covid-19 - podała BBC w poniedziałek. Według oficjalnych danych w Indiach zarejestrowano dotąd ponad 447 tys. przypadków śmiertelnych na skutek Covid-19. Eksperci uważają, że rzeczywisty bilans może być nawet 10 razy wyższy.
Sąd Najwyższy Indii zatwierdził decyzję rządu o wypłacie 50 tys. rupii (674 dolary) odszkodowania za każdy zgon związany z Covid-19 - podała BBC w poniedziałek. Według oficjalnych danych w Indiach zarejestrowano dotąd ponad 447 tys. przypadków śmiertelnych na skutek Covid-19. Eksperci uważają, że rzeczywisty bilans może być nawet 10 razy wyższy.
Nie da się wejść w buty drugiego człowieka i doświadczyć jego bólu. Jeśli ktoś cierpi po śmierci bliskiej osoby, po utracie czegoś cennego, należy rozmawiać z nim o tym, co przeżywa, a nie aplikować mu receptę pełną dobrych rad.
Nie da się wejść w buty drugiego człowieka i doświadczyć jego bólu. Jeśli ktoś cierpi po śmierci bliskiej osoby, po utracie czegoś cennego, należy rozmawiać z nim o tym, co przeżywa, a nie aplikować mu receptę pełną dobrych rad.
facebook.com /dailymail.com / jp
Najpierw dowiedział się o chorobie syna, niedługo później zmarła jego żona. Groziło mu zwolnienie, od utraty pracy uratowali go koledzy.
Najpierw dowiedział się o chorobie syna, niedługo później zmarła jego żona. Groziło mu zwolnienie, od utraty pracy uratowali go koledzy.
{{ article.published_at }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}