Miłość jako styl życia zaproponowany przez Jezusa, dla świata jest absurdalny, dla Kościoła jedyny. Publiczne nawoływanie pogan (w znaczeniu ludzi nieznających Boga i Nim niezainteresowanych) do nawrócenia, ostrzeganie o czekającym ich wiecznym zatraceniu, o grzechu, Sodomie itp. jest „kulą w płot”.
Miłość jako styl życia zaproponowany przez Jezusa, dla świata jest absurdalny, dla Kościoła jedyny. Publiczne nawoływanie pogan (w znaczeniu ludzi nieznających Boga i Nim niezainteresowanych) do nawrócenia, ostrzeganie o czekającym ich wiecznym zatraceniu, o grzechu, Sodomie itp. jest „kulą w płot”.
Ojciec Szustak słusznie twierdzi, że już w Biblii wielu ludzi jak Abraham, Noe czy apostołowie byli dla świata dziwakami. Mnie się wydaje, że sytuacja jest jeszcze bardziej skomplikowana.
Ojciec Szustak słusznie twierdzi, że już w Biblii wielu ludzi jak Abraham, Noe czy apostołowie byli dla świata dziwakami. Mnie się wydaje, że sytuacja jest jeszcze bardziej skomplikowana.